Protest przeciw inwigilacji. Pikietujący spotkali się z prezydentem

Protest przeciw inwigilacji. Prezydent rozmawiał z demonstrantami
Protest przeciw inwigilacji. Prezydent rozmawiał z demonstrantami
TVN 24
Protest pod Pałacem Prezydenckim zorganizowało Amnesty International i Panoptykon TVN 24

Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie w piątek odbył się protest przeciw wchodzącym w życie 7 lutego zapisom nowelizacji ustawy o policji i ustaw dot. uprawnień służb specjalnych.

Protest, zorganizowany przez Amnesty International i Fundację Panoptykon, rozpoczął się o godz. 12, zaplanowano, że będzie trwał do północy. Uczestnicy akcji przynieśli transparenty m.in. z napisami "Władzo wyloguj się z mojego prywatnego życia". Część protestujących założyła maski z podobizną koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. W akcji uczestniczyło ok. 100 osób.

Zaproszenie do Pałacu Prezydenckiego

Ok. godz. 19 przedstawiciele protestujących zostali zaproszeni do Pałacu Prezydenckiego, gdzie rozmawiali z prezydentem Andrzejem Dudą i szefową prezydenckiej kancelarii Małgorzatą Sadurską. Szefowa AI Polska Draginja Nadażdin powiedziała po rozmowach, że prezydent Andrzej Duda tłumaczył, iż podpisał nowe prawo z uwagi na "wymogi czasowe, bo ustawa musiała wejść w życie 7 lutego". - Prezydent wyraził swoją świadomość, że to nie jest doskonała ustawa - powiedziała dyrektorka AI. Jak zapewniła, prezydent obiecał, że będzie otwarty na dialog. - Dostaliśmy deklarację, że ze strony pana prezydenta jest gotowość do rozmowy z obywatelami - dodała.

Rzecznik prezydenta: dobra rozmowa

- Bardzo dobra rozmowa, mniej więcej 20-30 minutowa. Pan prezydent uzasadnił swoją decyzję o podpisaniu ustawy o policji. Mówił, że trzeba było ją podpisać, bo za kilka dni mielibyśmy sytuację, w której żadne przepisy, żadne ustawy prawnie służb w tym zakresie by nie obowiązywały. To narażałoby bezpieczeństwo państwa na szwank - powiedział dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta RP, Marek Magierowski. - Prezydent podkreślał, że w wielu obszarach uprawnienia służb zostały doprecyzowane i objęte większymi restrykcjami - dodał. Zdaniem Magierowskiego "najważniejsza konkluzja jest taka, że było to pierwsze, ale nie ostatnie spotkanie". - Prezydent powiedział, że jest otwarty na dialog i kolejne spotkania nie tylko z organizacjami pozarządowymi, ale także przedstawicielami służb - zapowiedział. Protest zaplanowano na 12 godzin. - To nawiązanie do 12. artykułu Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, który mówi o prawie do prywatności - wyjaśniała Draginja Nadażdin.

"Prawo do inwigilowania obywateli"

Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon oceniła, że podpisana przez prezydenta nowelizacja ustawy o policji oraz niektórych innych ustaw zmierza do niekontrolowanej inwigilacji obywateli przez służby państwowe. - Nowa ustawa daje policji, ABW, CBA czy Straży Granicznej prawo do inwigilowania obywateli. Naszym zdaniem nowe prawo przyznaje służbom zbyt szerokie uprawnienia. To powoduje, że każdy z nas może znaleźć się na celowniku służb - powiedziała Szymielewicz. Jak mówiła, nowe przepisy pozwolą też na śledzenie osób w sieci i ich kontaktów. - Na to nie ma zgody. Prawo do prywatności jest prawem konstytucyjnym, prawem fundamentalnym. To władza musi się tłumaczyć, jeśli chce nas inwigilować, a ta władza tego nie tłumaczy, tylko to robi, jakby to było jej prawem fundamentalnym - dodała przedstawicielka fundacji. Szymielewicz zgodziła się, że władze i służby mogą mieć tego typu uprawnienia, ale muszą podlegać one ścisłej kontroli przez sądy. - Tutaj takiej kontroli nie będzie. Będą tylko sprawozdania, jakie służby co pół roku będą wysyłać do sądu okręgowego, który będzie mógł, a nie musiał przejrzeć te sprawozdania i poszukać tam jakichś podejrzanych zapytań - powiedziała.

Protest ma "obudzić świadomość społeczną"

Szefowa AI wyrażała nadzieję, iż ten protest "obudzi świadomość społeczną". Przypomniała, że nowe prawo ma być zaskarżone przez Rzecznika Praw Obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego. - Po drugie, ta ustawa w takim kształcie może być również zaskarżona do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - zaznaczyła. Zastępca przewodniczącego sejmowej komisji ds. służb specjalnych Marek Suski (PiS) tłumaczył, że ustawa "przedłuża funkcjonowanie przepisów, które już funkcjonowały", a nawet "przewiduje ograniczenia, których poprzednio nie było, chociażby długość przechowywania danych - gdy nie potwierdzi się podejrzenie, to mają być zniszczone". Zdaniem Suskiego, zarzuty formułowane przez protestujących nie mają "nic wspólnego z rzeczywistością". - Ta ustawa tak naprawdę zwiększa prawa obywatelskie w stosunku do obowiązującego poprzednio (prawa) - ocenił poseł PiS.

"Te same środowiska, które nie potrafią zaakceptować tego, że PO przegrała wybory"

Jego zdaniem protestujący "to te same środowiska, które nie potrafią zaakceptować tego, że Platforma przegrała wybory". - Będą protestować tak, jak założyli, aż do obalenia obecnej władzy - dodał. Podpisana przez prezydenta nowela m.in. ustawy o policji jest wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. TK uznał za niekonstytucyjne część zasad dot. pobierania przez służby specjalne danych telekomunikacyjnych, internetowych i pocztowych oraz prowadzenia kontroli operacyjnej. Nowela przewiduje, że kontrola operacyjna - po uprzedniej zgodzie sądu - ma polegać m.in. na podsłuchu, podglądzie osób w środkach transportu lub miejscach innych niż publiczne, kontroli korespondencji, w tym elektronicznej. Nowelizację przygotowaną przez posłów PiS Sejm uchwalił 15 stycznia, przy sprzeciwie całej opozycji. Senat przyjął ją bez poprawek 29 stycznia. Prezydent podpisał ją 3 lutego.

Autor: mart//rzw / Źródło: PAP, TVN 24

Pozostałe wiadomości

Armia rosyjska systematycznie bombarduje infrastrukturę cywilną Ukrainy. Szacowany koszt odbudowy kraju ze zniszczeń spowodowanych trzyletnią rosyjską agresją wynosi 506 miliardów euro - wynika z wyliczeń sporządzonych przez Bank Światowy we współpracy z ONZ, Komisją Europejską i rządem ukraińskim. Kwota stanowi około trzykrotność ukraińskiego PKB w 2024 roku.

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Źródło:
PAP

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) we wtorek znaleziono ciało kobiety. Miała obrażenia w okolicach głowy. Wieczorem tego samego dnia policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek ze śmiercią 47-latki.

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na rynku zaczyna brakować jaj. Powodem jest ptasia grypa, z powodu której polscy hodowcy musieli wybić około 6 milionów kur niosek. Według Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Polacy muszą zapomnieć o tegorocznych wielkanocnych promocjach jaj.

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Źródło:
PAP, tvn24.pl
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters, PAP

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym, ale nie miał ponownych kryzysów oddechowych, a wyniki badań krwi są stabilne - podał Watykan we wtorek wieczorem.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Prokurator generalny zawnioskował o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie posła PiS Dariusza Mateckiego. Ukraina i Stany Zjednoczone są bliskie podpisania umowy o minerałach ziem rzadkich. Premier Donald Tusk napisał o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. "Czas na deportację" - zapowiedział. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 26 lutego.

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Źródło:
TVN24, PAP

Przerwy w dostawach prądu w Chile pogrążyły w ciemnościach stolicę kraju Santiago. Brak zasilania wstrzymał również prace w kopalniach na północy Chile, co z kolei odbiło się na światowym rynku miedzi.

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Źródło:
Reuters

1098 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Resort obrony w Moskwie raportuje o zestrzeleniu 128 ukraińskich dronów, które w nocy z wtorku na środę zaatakowały cztery rosyjskie regiony. Kanały na Telegramie podały, że w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, w rejonie portu, było słychać liczne wybuchy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Źródło:
PAP, TASS, NV, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami, w zasięgu których widzialność może miejscami wynosić poniżej 200 metrów. Żółte alarmy obowiązują w siedmiu województwach. Sprawdź szczegóły.

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

W poniedziałek przed angielskim sądem ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o kradzież 18-karatowego złotego sedesu, który był wystawiony jako dzieło sztuki na wystawie w rodzinnej siedzibie Churchillów w Blenheim Palace.

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Źródło:
Reuters

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

Ukraina i Stany Zjednoczone mogą podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, na której bardzo zależy administracji Donalda Trumpa - podał dziennik "Financial Times". Według jego źródeł w Kijowie, Amerykanie zrezygnowali z najsurowszych żądań i Ukraina jest w stanie zaakceptować inne przedstawione przez nich warunki. Agencja Bloomberg informuje, że gabinet w Kijowie może przyjąć decyzję o podpisaniu dokumentu już w środę. Donald Trump przekazał kilka godzin po tych doniesieniach, że umowa jest "właściwie uzgodniona" i Wołodymyr Zełenski chce przylecieć do Waszyngtonu, by ją podpisać.

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Wołodymyr Zełenski planuje udać się w piątek do Waszyngtonu - podał Reuters, powołując się na dwa źrodła. Jak dodaje agencja, ukraiński przywódca ma się tam spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt minut po tych doniesieniach potwierdził, że Zełenski chce odwiedzić Waszyngton, a umowa w sprawie minerałów ziem rzadkich między USA i Ukrainą jest "właściwie uzgodniona".

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

O ponad 100 ma się zmniejszyć liczba miejsc na parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej na Ursynowie w związku z budową parku linearnego. Urzędnicy szukają sposobów na załatanie "postojowej wyrwy". Mieszkańcy okolicznych bloków żądają zachowania parkingu w całości i piszą do władz miasta.

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt zapowiedziała, że będzie sama wybierała skład prezydenckiego poolu, czyli grupy dziennikarzy obsługujących działania prezydenta. Dotychczas leżało to w gestii stowarzyszenia korespondentów w Białym Domu WHCA, które oskarża administrację o atak na niezależność prasy.

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Źródło:
PAP

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl