Sejm, siedziba resortu, na koniec centrum dialogu. Pielęgniarki rozmawiają z ministrem zdrowia

Aktualizacja:
[object Object]
Pięlegniarki przyjechały do Sejmu, potem do ministerstwa zdrowia, a na koniec do centrum dialogutvn24
wideo 2/8

Protestujące pielęgniarki z Przemyśla w czwartek po godzinie 12. pojawiły się na ulicy Wiejskiej i wraz z szefem komisji zdrowia Bartoszem Arłukowiczem próbowały dostać się na teren Sejmu, by porozmawiać o swoich postulatach. Straż marszałkowska nie pozwoliła im jednak przejść do parlamentu. Pielęgniarki ruszyły do ministerstwa zdrowia, gdzie nie zastały Łukasza Szumowskiego. Następnie przybyły do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Tam w końcu doszło do spotkania z ministrem Szumowskim.

Po godzinie 12. delegacja pielęgniarek wraz z szefem komisji zdrowia Bartoszem Arłukowiczem pojawiła się przy biurze przepustek przed Sejmem. Kobiety nie zostały jednak wpuszczone przez straż marszałkowską.

- Proszę otworzyć drzwi. Pan używa siły. Co pan robi? Co wy robicie? - mówił poseł Platformy Obywatelskiej, przekonując strażników marszałkowskich, by wpuścili pielęgniarki na teren parlamentu. - Panie marszałku, dumny pan jest? - pytał.

Pielęgniarki zapewniły, że nie chcą zostać w Sejmie, a jedynie porozmawiać o trwającym w Przemyślu proteście. - Chcemy wejść, powiedzieć co mamy do powiedzenia i wyjść - mówiła przed wejściem jedna z pielęgniarek.

- My się polityką nie zajmowałyśmy, nie zajmujemy, nie jesteśmy na żadnych listach - dodała.

"Mamy domy, pacjentów. Chcemy wejść, powiedzieć co mamy do powiedzenia i wyjść".
"Mamy domy, pacjentów. Chcemy wejść, powiedzieć co mamy do powiedzenia i wyjść".tvn24

Do sprawy odniósł się dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. - Nasze doświadczenia z ostatnich kwartałów i z ostatniego okresu są różne w tej sprawie. Postępowano w różny sposób, jeśli chodzi o grupy wchodzące na teren parlamentu. Były to zachowania ambiwalentne. Oczywiście, niektórym zależało na znalezieniu porozumienia, konsensusu, omówienia jakiejś sprawy, natomiast w innych przypadkach wyglądało to trochę inaczej - mówił.

Jego zdaniem, pielęgniarki "mogą swobodnie rozmawiać w innym miejscu".

Dyrektor CIS: nasze doświadczenia z ostatnich kwartałów i z ostatniego okresu są różne
Dyrektor CIS: nasze doświadczenia z ostatnich kwartałów i z ostatniego okresu są różnetvn24

Pielęgniarki: jeśli ministra nie będzie przy Miodowej, pojedziemy na Limanowskiego

Po tym jak nie zostały wpuszczone na teren Sejmu, pielęgniarki ruszyły do ministerstwa zdrowia mającego siedzibę przy ulicy Miodowej. Rzecznik resortu Krzysztof Jakubiak poinformował jednak, że Łukasz Szumowski będzie czekał na pielęgniarki w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog".

Pielęgniarki zadeklarowały, że jeśli nie zastaną ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego w siedzibie resortu przy ul. Miodowej, udadzą się na spotkanie w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog".

- Chcemy pokazać panu ministrowi, jaka jest nasza sytuacja. (…) Zostałyśmy zaproszone na komisję zdrowia przez jej przewodniczącego pana Bartosza Arłukowicza. Przyjechałyśmy, bo wszystko co mogłyśmy załatwić na płaszczyźnie szpital – związki, zostało załatwione. (…) Jesteśmy u kresu wytrzymałości – powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu Ewa Rygiel.

"Jestem, żeby rozmawiać"

Minister Szumowski przybył do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" po godz. 13. - Dostałem zaproszenie na komisję zdrowia do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" i jestem, żeby rozmawiać – powiedział dziennikarzom przed godz. 14.

Pytany o możliwość porozumienia z pielęgniarkami minister zaakcentował, że podpisał porozumienie z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych, bo "rolą ministra zdrowia jest zabezpieczenie całego systemu w kraju".

- Konflikty w pojedynczych szpitalach pojawiają się gdzieniegdzie, jeden się zamyka, następny się otwiera. Minister zabezpiecza całą Polskę i to żeśmy zrobili ze związkiem zawodowym pielęgniarek i położnych - powiedział.

- Pielęgniarki postulowały włączenie 1100 zł podwyżki do podstawy wynagrodzenia. To jest chyba największy wzrost wynagrodzenia pielęgniarek i położnych w historii – wskazał.

Podkreślił, że trwają prace dotyczące norm pielęgniarskich, zwiększona została znacznie liczba pielęgniarek i położnych przyjmowanych na studia, przeznaczono na te studia dodatkowe środki, a także zwiększono liczbę szkół, które mają ten kierunek. - To są bardzo konkretne działania w skali ogólnokrajowej – zaznaczył.

Szumowski: dostałem zaproszenie, przyjechałem, żeby rozmawiać
Szumowski: dostałem zaproszenie, przyjechałem, żeby rozmawiaćtvn24

Tuż przed godz. 14.30 pielęgniarki - po wielu godzinach spędzonych w kilku miejscach w Warszawie - przybyły do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Minister zdrowia zaprosił je do sali konferencyjnej i rozpoczęła się rozmowa.

Pielęgniarki z Przemyśla dotarły do centrum "Dialog"
Pielęgniarki z Przemyśla dotarły do centrum "Dialog" tvn24

"Niech pan nie zamyka stalowej bramy, tam w ministerstwie"

W czwartek rano Arłukowicz zapowiadał w Sejmie, że pielęgniarki z Przemyśla i Tarnobrzegu jadą do parlamentu.

- To są pana sąsiadki, z pana miasta. Głodują od 3 września. Odmówił pan możliwości pracy komisji zdrowia, tam na miejscu w Przemyślu. Dzisiaj odmawia pan możliwości pracy komisji w Sejmie - zwrócił się do marszałka Marka Kuchcińskiego.

- Uprzejmie zapraszam wszystkich szefów klubów parlamentarnych na spotkanie o godzinie 13.30 w sali numer 14 budynku G, na które został zaproszony także minister zdrowia, z pielęgniarkami - mówił. Szef komisji zdrowia zapowiedział, że "w przypadku, kiedy pielęgniarki nie zostałyby wpuszczone do Sejmu - co przewidywać możemy - lub minister zdrowia nie zjawi się na spotkaniu, uprzejmie informuję ministra zdrowia (...), że ruszamy z pielęgniarkami do pana gabinetu".

- Proszę nie trudzić się ciasteczkami - one (pielęgniarki) głodują od 3 września i niech pan nie zamyka tej stalowej bramy w ministerstwie - dodał.

"Oczekujemy 1200 złotych podwyżki"
"Oczekujemy 1200 złotych podwyżki"tvn24

"Dziewczyny są już u kresu wytrzymałości"

- Mamy nadzieję, że pan minister przyjdzie i z nami porozmawia - mówiła w czwartek przed odjazdem do Warszawy Danuta Wardęga ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położonych w Przemyślu.

Ewa Buczko ze ZZPiP w Przemyślu poinformowała, że pielęgniarki oczekują 1200 złotych podwyżki.

- Z tablic, które są wywieszone na terenie całego szpitala wynika, że pan dyrektor i marszałek województwa mówią, że podwyżka będzie kosztowała 21 milionów [złotych - red.]. To nieprawda, bo nasze wyliczenia są całkiem inne - wskazała.

- Liczymy na to, że ten spór, który jest, rozwiąże się, bo dziewczyny naprawdę są już u kresu wytrzymałości i uważamy, że ten konflikt do niczego dobrego nie doprowadzi. Mówimy cały czas: to my jesteśmy w proteście, a urząd marszałkowski jest z nami w konflikcie, nie wiemy, z jakiego powodu - dodała Ewa Rygiel ze ZZPiP w Przemyślu.

Gmach Sejmu, centrum dialogu, Przemyśl?

Od 3 września w wojewódzkim szpitalu im. Świętego Ojca Pio w Przemyślu trwa rotacyjny protest głodowy pielęgniarek. Od 20 września odbywa się tam jednocześnie protest absencyjny. Na zwolnieniach chorobowych przebywa około 130 osób. Szpital wstrzymał przyjęcia planowe i pracuje jak na ostrym dyżurze.

Problemem protestu w przemyskim szpitalu ma zająć się w czwartek sejmowa komisja zdrowia. Doszło jednak do sporu na temat tego, gdzie ma odbyć się posiedzenie.

Kancelaria Sejmu zaproponowała, by posiedzenie komisji odbyło się w Centrum Dialogu Społecznego. Jak przekonywał Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka, przemawiają za tym kwestie organizacyjne i bezpieczeństwa.

- Komisje sejmowe, jak sama nazwa wskazuje, odbywają się w Sejmie - mówił z kolei w środę Arłukowicz. - Jeśli są wyjazdowe, to są wtedy wyjazdowe. Ta jest stacjonarną, ponieważ pan marszałek nie zgodził się na komisję wyjazdową - tłumaczył. W związku z tym będzie ona w Sejmie - oświadczył. Tym samym zwołał ją na czwartek.

W ubiegły czwartek Arłukowicz zwrócił się do marszałka Sejmu z prośbą o wyrażenie zgody na zwołanie 1 października (poniedziałek) w Wojewódzkim Szpitalu im. Św. Ojca Pio w Przemyślu wyjazdowego posiedzenia komisji. W odpowiedzi na wniosek Arłukowicza, szefowa Kancelarii Sejmu - w imieniu Kuchcińskiego - poinformowała go, że "o wyjazdowych posiedzeniach sejmowych komisji dotyczących wizytacji oraz badań zakładów i spółek z udziałem Skarbu Państwa, przedsiębiorstw i instytucji państwowych decyduje Prezydium Sejmu". Jak tłumaczyła wówczas, Prezydium Sejmu nie miało zbierać się w terminie poprzedzającym planowane wyjazdowe posiedzenie komisji zdrowia, co powodowało "niemożność zajęcia stanowiska" w tej sprawie.

"Liczymy na to, że ten spór, który jest, rozwiąże się, bo dziewczyny są już u kresu wytrzymałości"
"Liczymy na to, że ten spór, który jest, rozwiąże się, bo dziewczyny są już u kresu wytrzymałości"tvn24

Autor: akw, kb//kg, adso / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do ośmiu lat więzienia grozi 20-latkowi, który przyznał się do kradzieży z parkingu w Łabuniach (woj. lubelskie) ciągnika. Mężczyzna wyjaśniał, że nie chciał wracać z dyskoteki na piechotę, wpadł więc na pomysł, że ukradnie ciągnik. Gdy silnik zgasł, porzucił pojazd w rowie i podpalił.

Nie chciał wracać piechotą, ukradł ciągnik sprzed dyskoteki. A potem go podpalił

Nie chciał wracać piechotą, ukradł ciągnik sprzed dyskoteki. A potem go podpalił

Źródło:
tvn24.pl

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Rosja przeprowadziła serię ataków na terytorium Ukrainy. Był to największy ostrzał powietrzny od sierpnia. Jak podał prezydent Wołodymyr Zełenski, wystrzelono 120 rakiet i 90 dronów. Celem był i tak już mocno osłabiony system energetyczny. Władze informują, że doszło do uszkodzeń sieci, jednak nie podają szczegółów. "Drony i pociski wymierzone w spokojne miasta, śpiących cywilów, krytyczną infrastrukturę. To jest prawdziwa odpowiedź zbrodniarza wojennego Putina dla wszystkich, którzy do niego ostatnio dzwonili i go odwiedzali" - skomentował szef MSZ Andrij Sybija.

Największy atak Rosji od miesięcy. 120 rakiet "w śpiących cywilów"

Największy atak Rosji od miesięcy. 120 rakiet "w śpiących cywilów"

Źródło:
PAP, Reuters

Bangladesz walczy z najgorszą od lat epidemią dengi. W tym roku z powodu choroby zmarło ponad 400 osób. Wysoka temperatura i dłuższy sezon monsunowy powodują wzrost liczby infekcji, przez co szpitale borykają się z trudnościami, szczególnie na obszarach miejskich.

Najgorsza epidemia dengi od lat

Najgorsza epidemia dengi od lat

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

W sobotę na autostradzie A2 pod Warszawą doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarowym. Kierowcę tego pierwszego uwalniali strażacy.

Zderzenie na autostradzie. Kierowca był zakleszczony

Zderzenie na autostradzie. Kierowca był zakleszczony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wojewoda dolnośląski spotka się w niedzielę z włodarzami powiatu kłodzkiego. Cel: przyspieszenie wypłat zasiłków oraz jak najpełniejsza pomoc poszkodowanym w powodzi. - Jestem przekonany, że ten proces musi gwałtownie przyspieszyć - zapewnił Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi.

Powodzianie czekają na zasiłki na odbudowę i remonty. "Proces musi gwałtownie przyspieszyć"

Powodzianie czekają na zasiłki na odbudowę i remonty. "Proces musi gwałtownie przyspieszyć"

Źródło:
TVN24

W Kalifornii wykryto pierwszy w Stanach Zjednoczonych przypadek nowego wariantu wirusa mpox. Stan zakażonej osoby się poprawia, przebywa w izolacji domowej.

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

Źródło:
Reuters

W ciągu ostatnich kilku tygodni u wybrzeży Morza Kaspijskiego, największego jeziora na świecie, na południowym zachodzie Kazachstanu znaleziono ponad tysiąc martwych fok kaspijskich. Nie wiadomo dokładnie, co mogło być przyczyną śmierci zwierząt. Władze prowadzą badania.

Masowa śmierć fok u wybrzeży największego jeziora świata

Masowa śmierć fok u wybrzeży największego jeziora świata

Źródło:
PAP, kt.kz, azathabar.com, lada.kz

Filipiny nawiedził szósty tajfun w ciągu miesiąca. Man-yi, określany jako supertajfun, przetoczył się przez główną wyspę Luzon. Teraz stwarza zagrożenie ulewnymi deszczami w regionie stołecznym Manili. Do tej pory ewakuowano ponad milion osób - podał Reuters.

Ewakuacja ponad miliona osób. Supertajfun uderzył

Ewakuacja ponad miliona osób. Supertajfun uderzył

Źródło:
Reuters, Rappler, PAP

W mocy nadal pozostają ostrzeżenia pierwszego stopnia IMGW przed silnym wiatrem. Zjawisko najbardziej we znaki będzie dawać się na północy kraju. Porywy mogą osiągać prędkość do 80 km/h.

Tutaj będzie silnie wiać. IMGW ostrzega

Tutaj będzie silnie wiać. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Strażacy wynieśli mężczyznę z płonącego domu w miejscowości Bukowa (woj. lubelskie). Życia 70-latka nie udało się uratować.

Palił się drewniany dom. Nie żyje mężczyzna 

Palił się drewniany dom. Nie żyje mężczyzna 

Źródło:
tvn24.pl

Komenda Stołeczna Policji opublikowała kilkuminutowe nagranie z Łukaszem Z., podejrzanym o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął 37-letni mężczyzna i o ucieczkę z miejsca wypadku. W pewnym momencie na nagraniu słychać, jak mężczyzna mówi do nagrywającego go policjanta "weź pan się zawijaj z tą kamerą".

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

Źródło:
TVN24
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Na świecie co dziesiąte dziecko rodzi się przedwcześnie, a w Polsce w zeszłym roku było 20 tysięcy takich porodów. Lekarze podkreślają, z jak wieloma trudnościami muszą mierzyć się wcześniaki i ich rodzice. Ale jak zaznacza dr Joanna Puskarz-Gąsowska, pediatra i neonatolog ze Szpitala Karowa, "postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny".

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

Źródło:
tvn24.pl

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Tysiąc czterysta osób zginęło na drogach w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku - powiedział ekspert do spraw ruchu drogowego Wojciech Pasieczny. Dodał, że o tych tragediach powinno się mówić. - Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką - ocenił. Wskazał, że "nie wysokość kary, ale jej nieuchronność i szybkość mają wpływ na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym".

"To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

"To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

Źródło:
PAP

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

Państwowa komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich do lat 15 zareagowała na reportaż "Superwizjera" dotyczący instruktora jeździectwa Marcina P., który został skazany za molestowanie nastolatek, ale nadal organizuje obozy dla dzieci i jeździ na zawody. Komisja - jak przekazano - zawiadomiła w tej sprawie między innymi Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz organy samorządowe.

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Źródło:
TVN24
Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o serialowym widowisku "Diuna: Proroctwo", które zadebiutuje w serwisie Max, o świątecznej, najnowszej odsłonie "Listów do M.", która zdeklasowała kinową konkurencję i skandalu w związku z opinią szefa festiwalu filmowego EnergaCamerimage, Marka Żydowicza, na temat kobiet.

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl