Protest: "Młodzież musi za dużo czytać"
Poloniści z elitarnego III LO w Gdyni wysłali do ministra edukacji protest przeciwko kanonowi lektur szkolnych. Ich zdaniem, wprowadzenie nowych pozycji do przeładowanego programu przekształca nauczanie w zwykły proces produkcyjny - pisze "Gazeta Wyborcza".
Ośmiu polonistów z Gdyni prosi w liście ministra Ryszarda Legutkę "o zdrowy rozsądek i matematyczną kalkulację". Tydzień przed początkiem roku szkolnego minister wprowadził nowy kanon lektur, w liceum powiększony o ok. dziesięć pozycji, dodatkowo niektóre z lektur omawianych dotąd tylko we fragmentach zalecił czytać w całości (np. pięć tomów "Nocy i dni" Marii Dąbrowskiej).
Nauczyciele z Gdyni przeliczyli kanon na liczbę godzin lekcyjnych. Wyszło im, że do realizacji programu zabraknie co najmniej sześciu tygodni. I jest to rachunek obliczony na możliwości zdolnej, a nie przeciętnej młodzieży (do III LO można się dostać ze średnią co najmniej 5,0) - pisze gazeta.
- Jak nauczyć młodzież samodzielności intelektualnej, kiedy musimy skupić się jedynie na zmuszaniu ich do terminowego czytania tekstów? - piszą w liście.
Według nauczycieli trzeba będzie zlecać czytanie więcej niż jednej książki w tygodniu. - Nie zdążą, będą czytać bryki. Nie chcemy się na to zgodzić - mówi polonistka Ewa Niwińska.
Wicedyrektor III LO, polonistka Brygida Maciejewska mówi: "Nie damy rady omówić lektur w sensowny sposób. Zabraknie czasu na kontekst utworu. Np. w "Lalce" - trzeba wspomnieć o powstaniu styczniowym, o którym Prus nie mógł napisać wprost. Teraz nie będzie na to czasu. Uczniowie nie dowiedzą się więc, że Wokulski ma czerwone dłonie, ponieważ odmroził je na zsyłce na Syberii. A jeśli ten fragment będzie na maturze? To obleją - mówi "GW".
Poloniści nie dostali odpowiedzi od MEN.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Urodził się w Kijowie, studiował w Stanach Zjednoczonych, obecnie kieruje Rosyjskim Funduszem Inwestycji Bezpośrednich. Ma bliskie związki z Władimirem Putinem i uznawany jest za bezwzględnie lojalnego. Kim jest Kiriłł Dmitrijew, jeden z kluczowych uczestników rosyjskiej delegacji w Rijadzie, gdzie doszło do spotkania wysłanników Putina z przedstawicielami administracji Donalda Trumpa?
Cichy emisariusz Putina. "Dzięki niemu można rozwiązać niemal każdy problem"
W ciągu ostatniej doby w Polsce można było zobaczyć dwa nietypowe zjawiska kosmiczne. Tuż nad ranem na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, były to spalające się w atmosferze szczątki drugiego stopnia rakiety Falcon 9 od firmy SpaceX. We wtorek wieczorem nad częścią Mazowsza można było zobaczyć inny fenomen - przelot bolidu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania oraz zdjęcia.
Tajemniczy obiekt na niebie. Co przeleciało nad Polską
Jeśli Europa chce wysłać żołnierzy do Ukrainy, jestem za, ale my tego nie zrobimy, bo jesteśmy bardzo daleko - powiedział we wtorek prezydent USA Donald Trump. Chwalił też wynik rozmów z Rosjanami w Rijadzie, poparł rosyjski postulat zorganizowania wyborów w Ukrainie i obwinił Kijów za to, że wojna wciąż trwa.
Trump obwinia Kijów: nigdy nie powinni byli tego zaczynać
Szef sztabu wyborczego Karola Nawrockiego Paweł Szefernaker skomentował doniesienia o tym, że prezes PiS Jarosław Kaczyński jest niezadowolony z sondażowych wyników kandydata i "postanowił wkroczyć do gry". - Sztaby odbywają się co wtorek i czwartek stacjonarnie. Nikt nie został wczoraj wezwany, tylko odbył się regularny sztab i nie było na nim Jarosława Kaczyńskiego - mówił w "Rozmowie Piaseckiego".
Szefernaker: Odbył się regularny sztab. Nie było na nim Jarosława Kaczyńskiego
W miejscowości Czeremcha-Wieś doszczętnie spłonął niewielki budynek mieszkalny. W zgliszczach strażacy znaleźli dwa ciała. - To prawdopodobnie mieszkańcy - przekazuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.
Tragiczny pożar przy granicy. Nie żyją dwie osoby
To bez znaczenia, czy wyślemy żołnierzy, czy nie. I tak bylibyśmy w centrum takiej operacji
W ubiegłym tygodniu policja we współpracy ze Strażą Graniczną przeprowadziła akcję poszukiwawczą na terenie całego kraju, podczas której zatrzymano 1474 poszukiwane osoby - podała we wtorek Komenda Główna Policji.
W dwa dni zatrzymali blisko 1500 poszukiwanych. Wielka akcja policji
Policjanci z Woli zatrzymali 28-latka, który strzelał z broni pneumatycznej w okno mieszkania. Mężczyzna odpowie również za posiadanie narkotyków. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli kilka gramów amfetaminy. Podejrzany usłyszał pięć zarzutów.
Strzelał z broni pneumatycznej w okno mieszkania. 28-latek z zarzutami
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ma pilnie złożyć premierowi raport z rocznego okresu kierowania CBA przez szefową Biura Agnieszkę Kwiatkowską-Gurdak. Pytany o przyszłość szefowej CBA, Siemoniak odpowiada, że "wszelkie decyzje zapadną w czwartek".
Przesłuchanie szefowej CBA. Jest reakcja premiera
Prezydent Francji Emmanuel Macron potwierdził, że w środę zorganizuje kolejne spotkanie na temat Ukrainy z przywódcami krajów europejskich i spoza Europy. Zapowiedział też, że będzie rozmawiał z siłami politycznymi w kraju o sytuacji związanej z zagrożeniem ze strony Rosji, bo - jak dodał - "rozwój wypadków staje się coraz bardziej niepewny".
Baza lotnicza Humejmim w syryjskiej Latakii została zaatakowana przez nieznane drony - poinformował kanał na Telegramie Sabereen News, powiązany z irackimi grupami szyickimi. Według prokremlowskich źródeł, atak jest "prowokacją" islamistycznego ugrupowania Hajat Tahrir asz-Szam, które przejęło rządy po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.
Atak na bazę lotniczą Rosjan w Syrii
- Rozmowy z Erdoganem były konstruktywne - oznajmił po spotkaniu z prezydentem Turcji w Ankarze Wołodymyr Zełenski. Mówił również, że Ukraina chce gwarancji bezpieczeństwa od całej Europy, w tym od Turcji. We wtorek w Rijadzie odbyło się spotkanie wysokich rangą przedstawicieli władz USA i Rosji. Rozmawiali o Ukrainie bez udziału przedstawicieli Kijowa.
Zełenski: negocjacje nie powinny się odbywać za plecami kluczowych graczy
Prokuratura, policja i Państwowa Inspekcja Pracy badają okoliczności wypadku, do jakiego doszło w zakładzie tapicerskim w Goli (woj. wielkopolskie). 18-letnia Ukrainka straciła tam rękę po tym, jak wciągnęła ją maszyna. Kontrola wykazała, że pracodawca zgłosił ją do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w dniu wypadku.
18-letnia Ukrainka straciła rękę. Pracodawca zgłosił ją do ZUS tego samego dnia
Coraz więcej Niemców odwiedza Austrię, by zwracać tam skrzynki i butelki objęte opłatą kaucyjną. W przypadku skrzynek po piwie zwrot oferowany w austriackich sklepach jest dwukrotnie wyższy niż w Niemczech. Zdaniem przedsiębiorców hurtowe zwroty butelek powinny zostać ograniczone.
Pod mały sklep podjechał z 50 skrzynkami. Turystyka butelkowa kwitnie
- Źródło:
- PAP
Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego nie wyraził zgody na odstrzał bezdomnych psów, z którymi usiłują walczyć trzy łódzkie gminy. Ich władze alarmują, że sfora groźnych i dzikich psów zagraża bezpieczeństwu mieszkańców, a nie są w stanie ich wyłapać.
Gminy chciały strzelać do bezpańskich psów. Urząd Marszałkowski nie wyraził zgody
- Bardzo długie życie z umiejętnością przenikliwego patrzenia sprawiło, że Marian Turski był jednym z najmądrzejszych ludzi, jakich miałem szansę spotkać - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Dariusz Stola, historyk i były dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich. - Nie wiem, czy jest w Polsce druga osoba, która na urodziny dostawała listy z gratulacjami od prezydenta Stanów Zjednoczonych, prezydenta Niemiec i prezydenta Izraela jednego dnia - dodał.