Pożar poprzemysłowych śmieci. "Słup dymu widoczny z kilku kilometrów"

Pożar gasili strażacy z całego województwa
Pożar gasili strażacy z całego województwa
Źródło: TVN24 Łódź

Trzynaście zastępów straży pożarnej walczy z dużym pożarem hałdy śmieci przemysłowych w Zelowie (łódzkie). Płonie pryzma o długości około 50 metrów.

- Ogień zajął materiały łatwopalne. Płonęły m.in. odpady dziewiarskie, ale też opony. Nie mamy informacji, żeby na płonącej pryzmie były niebezpieczne materiały - mówi Arkadiusz Makowski z Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Łodzi.

Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy również od Reporterów24 na platformę Kontakt24.

Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

Pożar w pobliżu szkoły

Niedaleko pryzmy, która stanęła we wtorek w ogniu, znajduje się szkoła. Nie trzeba było jej ewakuować.

- Placówka była bezpieczna, bo przez cały czas trwania pożaru wiatr wiał w drugą stronę - tłumaczy Makowski.

Nielegalne wysypisko?

Składowisko, które stanęło w płomieniach znajduje się na prywatnej posesji. Jak informują władze Gminy Zelów, miejscowi urzędnicy od dawna próbowali wymusić wyprzątnięcie hałdy śmieci.

- Śmieci zalegają na miejscu nieprzystosowanym do ich magazynowania. W tej sprawie złożyliśmy już wcześniej zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez firmę ze względu na nielegalne składowanie odpadów - mówi Urszula Świerczyńska, Burmistrz Zelowa.

Jak informują lokalne władze, zgoda na składowanie odpadów w tym miejscu była wydana w 2010 roku przez ówczesnego Starostę Bełchatowskiego. Zgoda ta wygasła 17 grudnia minionego roku.

Strażacy przewidują, że akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.

Autor: bż/roody / Źródło: TVN24 Łódź

Czytaj także: