W trakcie prowadzonych w gdańskim pasie nadmorskim prac ziemnych związanych z zaginięciem w 2010 roku 19-letniej Iwony Wieczorek policja znalazła ludzkie szczątki. Biegły wstępnie ocenił, że pochówek może pochodzić z czasów II wojny światowej.
Znalezione szczątki zostały przekazane do dalszych badań - poinformował Michał Sienkiewicz z biura prasowego pomorskiej policji.
Poszukiwania w Gdańsku
Jak dodał Sienkiewicz, ludzki szkielet znajdował się w jednym z miejsc, w których badanie georadarem wykazało "pewne anomalie". Miejsce to, podobnie jak kilkanaście innych, policja wytypowała do sprawdzenia podczas prac odkrywkowych.
Funkcjonariusze rozpoczęli prace ziemne w gdańskim pasie nadmorskim 15 września. Specjaliści korzystają z niewielkiej koparki. Poszukiwania zaplanowano w kilkunastu punktach wyznaczonych na podstawie trzech kryteriów - efektów badań wykonanych w ostatnich tygodniach georadarem, wskazań psów wyszkolonych do znajdowania zwłok, które w ostatnich dniach zbadały teren, oraz typowań samych policjantów.
O znalezieniu szczątków pierwsze poinformował radio RMF FM.
Zaginięcie i poszukiwania
Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca 2010 roku. Poprzedni wieczór i część nocy spędziła w Sopocie w towarzystwie znajomych. Nad ranem odłączyła się od nich i - jak zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego - szła deptakiem biegnącym przez nadmorski park i las w kierunku Gdańska, gdzie mieszkała. Do domu jednak nie dotarła. Jej los pozostaje nieznany.
W 2012 roku policja umorzyła śledztwo, zaznaczając, że mimo to będzie nadal prowadziła czynności w tej sprawie.
Już po umorzeniu postępowania kilkakrotnie badano między innymi wybrane miejsca w okolicach, w których po raz ostatni widziana była zaginiona. 4 września tego roku policjanci rozpoczęli kolejne – tym razem kompleksowe - badania 14 hektarów położonego w Gdańsku i biegnącego wzdłuż morskiego brzegu pasa zieleni.
- Potrwają one kilka tygodni, a może nawet miesięcy - poinformował Sienkiewicz, pytany o termin zakończenia poszukiwań w tym miejscu.
Wariograf i 300 świadków
Przy pracach obecni są policjanci z Poznania specjalizujący się między innymi w poszukiwaniu osób, nazywani przez media łowcami głów. To przeprowadzona przez nich analiza zgromadzonego w śledztwie materiału dowodowego wskazała na konieczność ponownego zbadania pasa nadmorskiego.
W trakcie umorzonego w 2012 roku śledztwa przesłuchano około 300 świadków. Część z nich - głównie znajomi, którzy spędzili z Iwoną wieczór przed zaginięciem - zeznawała z użyciem wariografu.
Już w czasie śledztwa co najmniej dwukrotnie przeszukano również plaże i wydmy oraz pas nadmorski w okolicach, w których ostatnio była widziana Iwona Wieczorek. Sprawdzono między innymi także stawy i studzienki kanalizacyjne. Przeszukano miejsca wskazane przez wróżów i jasnowidzów, którzy kontaktowali się z policją lub rodziną zaginionej.
Autor: mart//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24