- To wielki sukces kampanii Jarosława Kaczyńskiego - twierdził w "Rozmowie Rymanowskiego" poseł PiS Zbigniew Girzyński komentując przegrany przez Jarosława Kaczyńskiego proces wytoczony przez sztab Bronisława Komorowskiego. - Dzięki temu, Platforma Obywatelska nigdy nie sprywatyzuje szpitali - wyjaśniał polityk. - To jest dziwaczna i oderwana od rzeczywistości filozofia - ripostowała Julia Pitera z PO.
Zbigniew Girzyński wyznał w TVN24, że bardzo się cieszy z dzisiejszego wyroku (skazującego Jarosława Kaczyńskiego za podanie - wg sądu - nieprawdziwej informacji, że Bronisław Komorowski chce prywatyzacji służby zdrowia). - Nie wiem, jak się zakończy w drugiej instancji ta rozprawa, ale nawet jeśli Jarosław Kaczyński przegra ten proces, jestem przekonany, że właśnie dzięki temu, że ten proces przegra, to wygra te wybory - twierdził poseł PiS. - To jest wielki sukces tej kampanii Jarosława Kaczyńskiego. Już nie będziecie mogli służby zdrowia sprywatyzować, bo po tym werdykcie zamknięto wam do tego drogę. Na szczęście - mówił Zbigniew Girzyński do obecnej w studiu Julii Pitery z PO.
Pitera: Nie możemy permanentnie mieszać w kotle
- To jest tak zwana retoryka prawej ręki do lewego ucha - ripostowała Julia Pitera. Posłanka PO argumentowała, że dzisiejszy wyrok ma znaczenie, bo wreszcie pokazał, że "Prawo i Sprawiedliwość gra na emocjach ludzi" i że "często używa kłamstwa do tego, żeby te emocje wygrywać". - Ile można robić spotów na ten temat? Opowiadać nie wiadomo co? Gdybyśmy chcieli, to byśmy przypomnieli o tym, jak profesor Religa przygotowywał przekształcenia własnościowe - mówiła Pitera. - Tylko uważamy, że w państwie jest tyle ważnych spraw, że nie możemy permanentnie mieszać w kotle z jakimiś wspominkami rzeczy, które na szczęście nie miały miejsca - dodała.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24