Polsce grozi "wprowadzenie landyzacji tylnymi drzwiami" - ostrzega Jarosław Kaczyński. Prezesa PiS zwraca uwagę na stopniowe zwiększanie roli samorządów i zapowiada, że jeśli ta tendencja się utrzyma, będzie to niebezpieczne dla państwa.
Jednym z pierwszych symptomów landyzacji (od niemieckich landów, jednostek administracyjnych w tym kraju) jest, jak zwraca uwagę Jarosław Kaczyński, zwiększenie kompetencji w kwestii służby zdrowia. - Mamy z jednej strony plan przekazania pełnej dyspozycji służby zdrowia samorządom, w tym także wojewódzkim. Mamy plan przekazania im także lokalnych telewizji i państwowych rozgłośni radiowych, co jest przedsięwzięciem ryzykownym, gdyż ogranicza i tak słabą kontrolę społeczną nad władzami samorządowymi - wyliczał Jarosław Kaczyński podczas spotkania ze studentami Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Urzędy wojewódzkie - spadek po PRL
-Jednocześnie planuje się drastyczne ograniczenie nadzoru wojewodów nad samorządami i radykalne zmniejszenie liczebności obsady urzędów wojewódzkich - zaznaczył prezes PiS. Według niego nie pozwoli to na radykalną reformę struktur administracji, które w obecnym kształcie są jedynie zmodyfikowanym spadkiem po czasach PRL, nie odpowiadającym potrzebom nowoczesnego państwa.
- Mamy także do czynienia z planem uniezależnienia prokuratury od władz rządowych, rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz nadania temu urzędowi charakteru niezależnego, kadencyjnego. Każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie o mechanizmach polskiego życia społecznego, nie będzie miał wątpliwości, że dzięki temu prokuratury apelacyjne i okręgowe znajdą się w szczególnie ścisłym związku z miejscowymi władzami - zaznaczył Kaczyński.
Zła decentralizacja
Prezes PiS podkreślił, że siatka nieformalnych powiązań osób pełniących władzę na szczeblu lokalnym, jest obecnie jedną z blokad szybszego rozwoju kraju. - Jest to sfera władzy poza kontrolą, władzy poddanej dużo jeszcze mocniej niż władza centralna, regułom rozgrywki politycznej - powiedział lider PiS. - To jest przedsięwzięcie w najwyższym stopniu ryzykowne. Decentralizacja silnego państwa często to państwo wzmacnia, ale decentralizacja tego typu państwa bardzo słabego jeszcze to państwo osłabia - ostrzegł Kaczyński.
Zdaniem prezesa PiS, obecny zakres uprawnień samorządów jest w pełni wystarczający do sprawnego działania państwa i jest jednym z najszerszych w Europie.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Ulanowski