Pojawił się znikąd, zarzucił peleryną i zniknął

Pojawił się i zniknął. Nikt nie wie dlaczego...
Z Kryptona prosto na Wiertniczą 166
Źródło: TVN24

Wzywamy naszych intenautów na pomoc. Po południu w studiu tvn24 pojawił się niespodziewany gość. Nie wiemy dlaczego to zrobił. Przeanalizuj dokładnie unikalny film i pomóż nam rozwikłać zagadkę.

W mocno dopasowanym błękitnym kostiumie i czerwonej pelerynie tajemniczy śmiałek pojawił się w studiu tvn 24 o 14.23, pod koniec jednego z serwisów informacyjnych.

Prowadząca serwis informacyjny Beata Tadla zachowała zimną krew. Kiedy osiłek harcował za jej plecami nie podniosła jej się nawet powieka. Obecni w studio wydawcy i redaktorzy również wydawali się być bardzo zaskoczeni i nie potrafili wytłumaczyć tego niecodziennego zachowania.

Mamy nadzieję na to, że pomożecie nam rozwikłać tę zagadkę.

boy, la

Czytaj także: