PiS do PO: Chcecie rozebrać Polskę

Poszło o najnowszy pomysł Platformy Obywatelskiej, która chce reformy administracji, zakładającej oddanie większej władzy samorządom. Temu kategorycznie przeciwstawia się PiS podkreślając, że ich uprawnienia i tak są dzisiaj wyjątkowo szerokie.

Więcej władzy dla Polaków

- Proszę mi wskazać inny kraj w Europie, który dawałby tak duże prawa samorządom. Nie ma takiego kraju - denerwował się Zieliński. A przewodniczący klubu PO ze spokojem wyliczał: - Niemcy, Francja... Pan delikatnie mówiąc mija się z prawdą - odpowiadał Zbigniew Chlebowski.

Politycy wielokrotnie wchodzili sobie w słowo. Zamiast walki na argumenty częściej można było zobaczyć walkę o to, który z parlamentarzystów ma donośniejszy głos. Sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości uparcie przekonywał, że reforma administracji w wydaniu PO "sprawi, że samorządy będą miały zbyt duże kompetencje", które mogą zachwiać demokracją w Polsce.

Szef klubu PO z ironicznym uśmiechem odpowiadał: - Jaki rozbiór Polski, jakie unicestwienie? My chcemy dać większą władzę Polakom i większy wpływ na prace samorządów, a wy nigdy im nie ufaliście - mówił Chlebowski, wskazując, że dzisiaj zadania wojewody i urzędu marszałkowskiego nakładają się na siebie.

"Ufamy samorządom, nie ufamy Platformie"

- Mamy zaufanie do samorządów i to ogromne, ale nie mamy zaufania do Platformy - prostował sekretarz generalny PiS i przekonywał, że PO chcąc zwiększenia władzy samorządów próbuje tak naprawdę sprawniej doprowadzić do planowanej prywatyzacji szpitali. - Żadnego szpitala nie sprywatyzowaliśmy i nie sprywatyzujemy - dementował Chlebowski. Poseł PiS z kolei stwierdził, że projekt Platformy "napisany jest na prędce" i dlatego tak niedokładny i niekonkretny. - Nie chcemy, żeby państwo zostało rozebrane i unicestwione - przekonywał Zieliński.

Źródło: TVN24, Fakty TVN