W Olsztynie na jeziorze Krzywym dwaj pijani instruktorzy prowadzili trening młodych żeglarzy. Mężczyźni mieli w organizmie 0,8 i 1,7 promila alkoholu. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo może grozić im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek poinformowała, że w sobotę do oficera dyżurnego zadzwonił mężczyzna, który zgłosił policji, iż dwaj instruktorzy prowadzący trening nastoletnich żeglarzy są pod wpływem alkoholu.
Kluczyki zabrano, jachty odholowano
Policjanci pojechali pod wskazany adres. I rzeczywiści - dwaj trenerzy w wieku 39 i 47 lat na łodziach motorowych mający pod swoją opieką czwórkę 13-letnich amatorów wodnego sportu byli pijani. Już w rozmowie z instruktorami wyczuwalny był zapach alkoholu, badanie alkomatem potwierdziło podejrzenia.
Policjanci odebrali trenerom kluczyki od łodzi motorowych. Pontony i cztery jachty z dziećmi odholowano do przystani. Mężczyźni zaś trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty kierowania po pijanemu łodziami.
Policja ustala, czy swoim zachowaniem trenerzy narazili życie i zdrowie dzieci na niebezpieczeństwo. Za to groziłaby im nawet kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu