Listę świadków, sejmowej komisji śledczej w sprawie śmierci Barbary Blidy, poznamy najszybciej za pół roku. Tyle bowiem, według Ryszarda Kalisza, potrzeba czasu na zapoznanie się ze wszystkimi dokumentami.
"To nie będą polityczne fajerwerki"
Pierwsze posiedzenie komisji odbędzie się 21. grudnia. Najpewniejszym kandydatem na jej szefa jest właśnie Kalisz. Zapowiedział on, że zbadane zostaną m.in. materiały prokuratury i ABW.
Kalisz zapowiedział, że w składzie komisji mają znaleźć się prawnicy ale także osoby z mniejszą znajomością kodeksów, jak np: Kazimierz Kutz. - Potrzeba nam osoby, która będzie znała śląską mentalność - stwierdził Kalisz przypominając, że aktor jest "Ślązakiem z krwi i kości".
"Dołowanie do dołu"
Polityk LiD, pytany o przyszłość PiS wyraził zdanie, że - Jarosław Kaczyński prowadzi Prawo i Sprawiedliwość prostą drogą do upadku - uznał również, że - trzymanie wokół siebie samych potakiwaczy, nie będzie służyć tej partii. Dodał jednak, że być może PiS ma jeszcze szansę się nie rozpaść pod warunkiem, że ludzie. którzy zostali w partii będą przeciwwagą dla Kaczyńskiego.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24