Pierwszy przypadek legionellozy w Małopolsce, Polki w ćwierćfinale, Iga rusza w US Open. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć 28 sierpnia

Odnotowano pierwszy w województwie małopolskim przypadek zakażenia bakterią Legionella pneumophila - poinformował wojewoda Łukasz Kmita. Zwołano posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego. Wcześniej w niedzielę służby sanitarne informowały, że badania potwierdziły 16 kolejnych zakażeń legionellą u hospitalizowanych pacjentów z Podkarpacia. Zakażonych jest już ponad 140 osób.

- Otrzymaliśmy informację o potwierdzonym przypadku legionelli u osoby starszej, podopiecznej jednego z ośrodków opieki nad seniorami. W stanie ciężkim trafiła do jednego ze szpitali w Małopolsce - powiedział w niedzielę wieczorem Łukasz Kmita, wojewoda małopolski.

W niedzielę o godz. 20.30 zaczęło się w tej sprawie posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego, z udziałem m.in. przedstawicieli urzędu wojewódzkiego i sanepidu. - W domu spokojnej starości, którego podopieczną jest pacjentka zakażona legionellozą, wzmożony został nadzór medyczny i sanitarny. Wydaje się, że sytuacja jest opanowana - powiedział wojewoda.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rośnie liczba zakażeń legionellą. Pierwszy przypadek w Małopolsce

W niedzielę znaczną część Hiszpanii nawiedziły gwałtowne burze z silnym wiatrem i ulewami. Kilka osób zostało rannych. W porcie na Majorce wycieczkowiec zderzył się z tankowcem po tym, jak wiatr zerwał go z cum. Wystąpiły problemy na lotniskach i kolei.

W porcie w Palmie statek Britannia o długości 330 metrów został pchnięty przez żywioł na stojący przy nabrzeżu tankowiec Castillo de Arteaga - poinformowały władze portowe Balearów (APB). W kadłubie tankowca powstała dziura od strony pirsu, nie doszło do skażenia morza. Interweniowała straż pożarna, policja portowa, załogi cumownicze i holownicze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wichura na Majorce. Wycieczkowiec zderzył się z tankowcem

To nie było łatwe spotkanie, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Polki pokonały Niemki 3:0 (25:22, 25:20, 26:24) i awansowały do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Ważną rolę odegrały rezerwowe. W walce o najlepszą czwórką rywalkami Biało-Czerwonych będą niezwykle mocne Turczynki.

Turczynki po niesamowitym meczu pokonały Belgijki 3:1. W czwartym secie wspierane w Brukseli przez komplet fanów gospodynie imprezy miały dwie szanse na doprowadzenie do tie-breaka. Ekipa znad Bosforu wykorzystała dopiero piątą piłkę meczową, ale to ona będzie zdecydowanym faworytem środowego starcia z Polkami.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niemki znów pokonane. Polki mają ćwierćfinał mistrzostw Europy

W poniedziałek w Nowym Jorku rozpocznie się ostatni w tenisowym sezonie turniej wielkoszlemowy - US Open. Do obrony tytułów ruszają Iga Świątek i Hiszpan Carlos Alcaraz.

Polska liderka rankingu WTA do akcji przystąpi już w poniedziałek. O godzinie 18 jej rywalką będzie Szwedka Rebecca Peterson. Tego samego dnia na korcie zameldują się też dwie inne Polki - Magda Linette i Magdalena Fręch. Hubert Hurkacz, polski jedynak w męskiej drabince, na występ będzie musiał poczekać do wtorku.

IGA ŚWIĄTEK - REBECCA PETERSON: OGLĄDAJ NA ŻYWO W EUROSPORCIE EXTRA W PLAYERZE>>>

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pierwszy dzień i od razu Świątek w akcji. Plan transmisji 1. dnia US Open 

Nie żyje 10-miesięczne dziecko potrącone na jednej z posesji w Boćkach na Podlasiu. Jak poinformowała w niedzielę policja, za kierownicą pojazdu miał siedzieć ojciec chłopca. Zatrzymano także dziadka dziecka.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 44-letni mężczyzna potrącił swoje 10-miesieczne dziecko na posesji. Życia dziecka nie udało się uratować. 44-latek był trzeźwy. Został zatrzymany, przebywa w policyjnym areszcie - poinformował w niedzielę rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Śmiertelne potrącenie 10-miesięcznego dziecka. Ojciec i dziadek zatrzymani