Nocny pościg ulicami Łodzi

 
Tak wyglądało rozbite podczas ucieczki BMW
Źródło: fot. Internauta Sylwester
Czarne BMW uciekało przed policją od Zgierza. Ścigało go kilka radiowozów. Szczęście kierowcy skończyło się w Łodzi, na ulicy Radwańskiej, kiedy to "beemka" odbiła się od jednego z zaparkowanych samochodów i zderzyła czołowo z taksówką. 2 osoby zostały ranne.
Zniszczona podczas wypadku taksówka (fot. Internauta Sylwester)
Zniszczona podczas wypadku taksówka (fot. Internauta Sylwester)
Źródło: fot. Internauta Sylwester

Kierowca białej taksówki marki mercedes po oględzinach został wypuszczony ze szpitala. Co innego z uciekinierem - kierowca BMW, również lekko ranny, będzie musiał tłumaczyć się przed policją.

Nie wiadomo, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed funkcjonariuszami. Po dmuchnięciu w alkomat okazało się, że nie był pijany.

Jak poinformował nas oficer dyżurny sekcji ruchu drogowego łódzkiej policji, ani w BMW ani w mercedesie nie było pasażerów. W wypadku uszkodzone zostały jeszcze dwa samochody stojące na poboczu.

Źródło: legia.com,zaglebie-lubin.pl

Czytaj także: