Wszyscy żałują, że prezydent Francji Nicolas Sarkozy nie przyjechał do Polski z żoną Carlą Bruni. Ale on sam to też barwna postać. Wyróżnia go nie tylko związek z byłą modelką. Na swoim koncie ma też publiczne śpiewanie karaoke i buty na obcasach.
Nicolas Sarkozy bardzo lubi występy w mediach. I to tak bardzo, że nie miał oporów, by ujawnić przed kamerami, że w ogóle nie ma talentu do śpiewania. W jednym z francuskich talk-shows dał się namówić do zaśpiewania karaoke.
Film z jego występu bił rekordy popularności w Interncie. Wszyscy chcieli zobaczyć ruszającego biodrami prezydenta Francji.
Sam decyduje, o co go pytać
Jednak Sarkozy nie zawsze bywa taki miły dla mediów. W jednym z występów przed kamerą wyraźnie pokazał, że nie lubi niewygodnych pytań. Gdy podczas wywiadu dla stacji CBS dziennikarka zaczęła pytać prezydenta o jego ówczesną żonę - Cecylię i spekulacje na temat ich rozwodu, Sarkozy nie wytrzymał.
Najpierw kategorycznie odmówił komentarza, a potem – ku zdumieniu prowadzącej – wstał i opuścił studio. Dwa tygodnie później podano oficjalną informację o rozwodzie państwa Sarkozy.
Niezadowolenie z zadanego mu pytania, Sarkozy wyraził także podczas środowej wizyty w Polsce. Na konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Lechem Kaczyńskim, został zapytany przez jednego z francuskich dziennikarzy, jak traktuje ostrzeżenie Komisji Europejskiej ws. deficytu. Sarkozy stwierdził, że inaczej interpretuje głos KE. - Może pański angielski jest lepszy niż mój, ale "advice" to raczej rada niż nagana - pouczył dziennikarza prezydent Francji.
Prezydent na obcasach
Sarkozy znów wywołał komentarze, kiedy podczas wizyty w Wielkiej Brytanii, pokazał się w butach na kilkucentymetrowych obcasach. Media natychmiast podchwyciły temat, stwierdzając, że prezydent Francji wprowadził na Wyspach modę na obcasy wśród mężczyzn.
Podczas wizyty w Wielkiej Brytanii towarzyszyła mu żona Carla, która przewyższa go wzrostem aż o 20 cm. Prezydent Francji stara się dorównać jej w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jednak to nie jedyna oficjalna wizyta, podczas której pojawił się w butach na obcasach - centymetrów dodał sobie podczas środowego spotkania z Lechem Kaczyńskim.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24