- Jeśli po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych - zakładając, że Ruch Poparcia dostanie się parlamentu i utworzy koalicję rządzącą - nie uda się zrealizować większości z 15 postulatów, partia zostanie rozwiązana - zapowiedział Janusz Palikot podczas spotkania w Kielcach. Jak podkreśla polityk, jego ugrupowanie "Nie powstaje po to, by istnieć na zawsze".
W sobotę Palikot spotkał się z mieszkańcami Kielc na debacie pod hasłem: "Naprawa polityki". Przybyło na nią ponad 200 osób.
Kadencyjność i okręgi jednomandatowe
Polityk powtórzył, że konieczne jest wprowadzenie kadencyjności wszystkich funkcji politycznych - w partiach, parlamencie i samorządach. - Ktoś powie, że jest wspaniały wójt, burmistrz, prezydent czy poseł. (...) Widmo tego, że nie ma ludzi niezastąpionych w polityce, powoduje, że nie ma ich następców. Ale będą i znajdą się - przekonywał.
Jak mówił Palikot, Ruch Poparcia będzie zabiegać także o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych - przynajmniej w mieszanej formie, pozostawiając w części ordynację większościową. - Żeby ci, którzy wchodzą do polityki, nie byli wyłącznie ludźmi uzależnionymi od partii - mówił.
Niższe subwencje i polityczne ultimatum
Były poseł PO podnosił temat likwidacji lub znacznego obniżenia - co najmniej o 50 proc. - subwencji dla partii politycznych. Projekt Ruchu Poparcia, pod którym działacze ugrupowania będą zbierali podpisy, zakłada obniżenie subwencji o 90 proc.
- Niech by były te dotacje, gdyby rzeczywiście służyły działalności politycznej. Mamy ulotki, billboardy, spoty telewizyjne. Z haseł wypływa pewne wrażenie, a nie prawdziwa praca polityczna, gdzie partie przygotowywałyby projekt ustaw. W taki sposób jak dziś te pieniądze są wydawane, nie służą one Polsce i jakości życia publicznego - zauważył Palikot.
Palikot zapowiedział, że jeśli po wyborach parlamentarnych w 2011 roku - zakładając, że ugrupowanie dostanie się parlamentu i utworzy koalicję rządzącą - nie uda się zrealizować większości z 15 postulatów Ruchu, partia zostanie rozwiązana. - Nie powstajemy po to, by istnieć na zawsze. (...) Zbieramy się jako partia obywatelska, lekka, do załatwienia najważniejszych spraw - podkreślił poseł.
Janusz Palikot zrezygnował na początku października z członkostwa w PO i klubie parlamentarnym partii. 2 października odbył się pierwszy kongres Ruchu Poparcia Palikota, w którym uczestniczyło ok. 4 tys. osób. We wtorek w Sądzie Okręgowym w Warszawie poseł złożył wniosek o rejestrację swojej partii politycznej pod nazwą Ruch Poparcia.
Źródło: PAP