Adam Darski znany lepiej jako Nergal znów ma kłopoty. Lider deathmetalowego zespołu Behemoth, a prywatnie partner Doroty "Dody" Rabczewskiej, usłyszał zarzut obrazy uczuć religijnych. Za podarcie Biblii grożą mu nawet dwa lata więzienia.
Zarzut, który postawiła gdyńska prokuratura rejonowa związany jest z koncertem z września 2007 roku w gdyńskim klubie "Ucho", na którym muzyk podarł Biblię i rozrzucił jej strzępy wśród publiczności. Piosenkarz nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w sprawie obrazy uczuć religijnych, do której miało dojść na koncercie, gdyńska prokuratura prowadzi już po raz drugi. Pierwsze postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte z urzędu w lutym 2008 roku po doniesieniach w mediach, które o przebiegu koncertu Behemotha poinformował przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszard Nowak. Śledztwo umorzono, ponieważ Nowak okazał się jedynym "pokrzywdzonym" w tej sprawie (polskie prawo wymaga w takiej sytuacji co najmniej dwóch osób).
Pod koniec 2008 roku Nergal wytoczył proces Nowakowi, który wielokrotnie nazwał go przestępcą, co miało naruszyć dobra osobiste muzyka. W marcu 2009 roku zapadł wyrok w sprawie nakazujący Nowakowi przeproszenie w "Gazecie Wyborczej" oraz wpłacenie 3 tys. zł na rzecz schroniska dla zwierząt "Ciapkowo" w Gdyni.
Poświęcenie radnych PiS
Śledczy z Gdyni ponownie zajęli się zdarzeniami na koncercie Behemotha w styczniu tego roku po tym, jak w prokuraturze złożyło wniosek w tej sprawie czworo pomorskich posłów PiS. Jak wyjaśnili, miał być to rodzaj wsparcia dla Nowaka, który sam "nie doczekał się sprawiedliwości". W czasie przesłuchań, które odbyły się w lutym br., wszyscy posłowie zgodnie twierdzili, że obejrzeli film z koncertu i postępowanie lidera grupy Behemoth obraziło ich uczucia religijne.
Chwalił morderców św. Wojciecha
W trwającym właśnie postępowaniu prokuratura bada także inny aspekt związany z liderem Behemotha. Jak poinformowała rzeczniczka prokuratury Marzanna Majstrowicz, gdyńscy śledczy przejęli z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście sprawę rozpatrywaną także po zawiadomieniu przez Ryszarda Nowaka, a dotyczącą utworu autorstwa Adama Darskiego pt. "Chwała mordercom Św. Wojciecha". Nowak zarzuca muzykowi, że ten w utworze "publicznie pochwala morderstwo Św. Wojciecha (patrona Polski)".
Negal nie komentuje
W rozmowie z PAP Darski nie chciał komentować faktu postawienia mu zarzutów. - Nie dostaliśmy jeszcze w tej sprawie całej dokumentacji, dopóki jej nie poznamy, nie możemy się ustosunkować do sprawy - powiedział, zaznaczając, że on sam planuje zapoznać się ze wspomnianym materiałem za tydzień lub dwa - po powrocie z trasy koncertowej.
- Wówczas będę mógł coś na ten temat powiedzieć - dodał muzyk.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: behemot