"Napieralski to nie beton"

Dubaniowski przypomniał, że jeszcze przed wyborami to Katarzyna Piekarska deklarowała poparcie dla Grzegorza Napieralskiego. - A jako żywo jej o to, że jest betonem, posądzić nie można - stwierdził.

Waldemar Dubaniowski nie jest zaskoczony wynikiem wyboru kongresu. Według niego, o nadchodzących zmianach w kierownictwie świadczył fakt nieoczekiwanego zwycięstwa na Mazowszu Katarzyny Piekarskiej.

"Olejniczak powinien pojechać na urlop"

- Dla Wojtka Olejniczaka najlepiej by teraz było, gdyby wybrał się na kilkunastodniowy urlop i przemyślał lata swojego zarządzania partią - zalecił Dubaniowski. Jego zdaniem, byłaby wtedy szansa na zdrową rywalizację między dotychczasowym liderem a obecnym szefem SLD. Taka sytuacja mogłaby doprowadzić do potrzebnych zmian w partii.

- W Polsce jest duży elektorat centrolewicowy i jeżeli nie znajdzie się ktoś, kto na koniec dnia nie zaproponuje sensownego programu, to elektorat albo będzie wybierał mniejsze zło, albo do wyborów nie pójdzie - podsumował Dubaniowski i dodał - Lewica cały czas ma wizerunek partii, która kojarzy się z postkomuną - dlatego jego zdaniem, Sojusz powinien zerwać z tym obrazem.

"Iść do przodu"

Waldemar Dubaniowski poradził, by SLD zastanowiło się, co będzie za kilkanaście lat i skonstruowało ofertę dla obecnych licealistów. - Można podsumować przeszłość, ale trzeba też jak najszybciej zrobić krok do przodu - podsumował.

Przewodniczący już jest, czas na wice

W niedzielę odbywa się druga część kongresu SLD. Delegaci mają m.in. wybrać nowych wiceprzewodniczących SLD i rozmawiać o programie partii. Nieoficjalnie mówi się, że nowo wybrany szef Sojuszu, Grzegorz Napieralski, zaproponuje objęcie tej funkcji przewodniczącej SLD na Mazowszu Katarzynie Piekarskiej.

PRZECZYTAJ JAKIE ZMIANY SZYKUJE NOWY SZEF SLD

ZASKOCZONY WOJCIECH OLEJNICZAK

LUDZIE LEWICY KRYTYCZNIE O NOWYM SZEFIE SLD

Źródło: TVN24, PAP