Nie widzę żadnego zagrożenia, jeśli chodzi o kwestię referendum konsultacyjnego. Jestem przekonany, że odbędzie się w tym roku - powiedział w środę wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Jego zdaniem, prawdopodobne jest, że prezydent Andrzej Duda przedstawi szczegóły dotyczące referendum podczas debaty konstytucyjnej 26 kwietnia.
Paweł Mucha mówił w radiowej Jedynce, że nie widzi żadnego zagrożenia dla organizacji referendum konsultacyjnego w sprawie zmian w konstytucji w 2018 r. - Nie wyobrażam sobie sytuacji, że kiedy prezydent kieruje do Senatu projekt postanowienia o zarządzeniu referendum ogólnokrajowego, Senat podejmie decyzję, żeby referendum nie przeprowadzać - podkreślił minister.
"Referendum w tym roku się odbędzie"
Według niego, Polacy oczekują tego, że będą mogli wypowiedzieć się w referendum konsultacyjnym zanim zostaną przeprowadzone zmiany w konstytucji. - My jesteśmy zdeterminowani, żeby referendum się odbyło. Jestem przekonany, że referendum w tym roku się odbędzie - zaznaczył Mucha.
Dodał, że Kancelaria Prezydenta ma świadomość, które obszary konstytucji z 1997 r. zdezaktualizowały się. - Mamy świadomość głosów przedstawicieli nauki, konstytucjonalistów, mamy głosy polityków, ale przede wszystkim mamy głosy społeczeństwa - powiedział prezydencki minister.
Pytany, czy jego zdaniem w referendum osiągnięta zostanie wysoka frekwencja, Mucha ocenił, że kluczowe w tym zakresie są pytania referendalne. - Jeżeli chodzi o frekwencję to kluczem są pytania. Pytania muszą dotyczyć ważnych, doniosłych kwestii i muszą zostać napisane w odpowiedni sposób. Chcemy zapytać o sprawy najważniejsze, dotyczące każdego z nas - wyjaśnił.
Potrzeba wzmocnienia pozycji obywatela
Odnosząc się do zakresu ewentualnych zmian w konstytucji, minister wskazał na potrzebę wzmocnienia pozycji obywatela oraz mechanizmów związanych z pozycją obywatela w państwie. - Być może powinno być tak, że przy szczególnie ważnych zmianach prawa, powinna być możliwość wypowiedzenia się w głosowaniu powszechnym przez naród - dodał minister.
Jego zdaniem istotne jest również doprecyzowanie relacji prawa europejskiego do prawa krajowego. - Konstytucjonaliści na to wskazują. Może powinniśmy w referendum zapytać Polaków o to, czy chcemy pierwszeństwa polskiej konstytucji przed prawem europejskim - wskazał.
"Ważny głos w dyskusji"
Wiceszef Kancelarii Prezydenta był też pytany, jak Andrzej Duda przyjął wyniki Ankiety Konstytucyjnej 2017 - dokumentu, w którym na kilkanaście szczegółowych pytań dotyczących zmian w konstytucji odpowiadali zaproszeni przez PiS eksperci. Ankieta została zaprezentowana w poniedziałek w Warszawie.
- Ankieta to ważny głos w dyskusji, ale nie zmienia faktu, że najważniejszy głos to wypowiedź narodu w głosowaniu powszechnym. Dobrze, że toczy się debata, to ważne wypowiedzi, wpisujące się idealnie w ideę referendum konsultacyjnego. Jednak to są sprawy tak fundamentalne, że musi być tu rozstrzygnięcie narodu - odpowiedział Mucha.
Zwrócił uwagę, że w ankiecie pojawiły się "ciekawe głosy" dotyczące pozycji ustrojowej prezydenta. Zaznaczył, że konstytucjonaliści biorący udział w ankiecie proponowali m.in., że powinno się w Polsce wprowadzić amerykański system rządów i przedłużyć kadencję prezydenta do siedmiu lat, co - w jego ocenie - wzmocniłoby pozycje prezydenta. - To ciekawe głosy naukowe, ale kluczowa jest wypowiedź narodu, bo to naród jest suwerenem. Wszyscy mają świadomość tego, ze wypowiedź Polaków będzie fundamentalna - podkreślił Mucha.
Przypomniał też, że 26 kwietnia na Stadionie Narodowym odbędzie się debata konstytucyjna z udziałem prezydenta. - Będziemy dokonywać cząstkowego podsumowania, co wynika z cząstkowych ustaleń i głosów Polaków. Jesteśmy dzisiaj przygotowani, żeby wstępnie przedstawiać pytania referendalne. Wydaje mi się prawdopodobne, że prezydent będzie chciał w toku wystąpienia 26 kwietnia i 3 maja już pewne kwestie przedstawić opinii publicznej bardziej szczegółowo - poinformował.
3 maja ubiegłego roku Andrzej Duda ogłosił swoją inicjatywę referendum w sprawie zmian w konstytucji. Mówił, że chce, by odbyło się ono w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości - 11 listopada 2018 r., albo trwało dwa dni - 10 i 11 listopada.
Autor: KB/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Sejm RP/wiki CC BY 2.0