- Jutro w godzinach wieczornych lub w czwartek rano wpłynie do mnie raport końcowy w sprawie śmierci Artura Zirajewskiego - potwierdził we wtorek w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Gangster był najważniejszym świadkiem ws. zabójstwa gen. Marka Papały.
Śledztwo w sprawie zagadkowej śmierci "Iwana" prowadzą oskarżyciele z gdańskiej prokuratury okręgowej. W zeszłym tygodniu spotkali się z wiceministrem sprawiedliwości.
- Do późnych godzin wieczornych zespół pracował nad raportem końcowym - powiedział minister.
"Iwan" gromadził leki
"Dziennik Gazeta Prawna" dotarł do jego najważniejszych ustaleń raportu. Winnym śmierci "Iwana" jest on sam. Przez długi czas gromadził przeróżne leki – od nasennych po silne leki psychotropowe. Aż w końcu wziął ich zabójczą mieszankę.
Ostateczny raport, który najpóźniej w czwartek ma dotrzeć do Kwiatkowskiego, ma wyjaśniać m.in. w jaki sposób Zirajewski dostawał leki i dlaczego nie przechwycono grypsów.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24