- Bronisław Komorowski i Donald Tusk stoją po stronie satrapy, jakim jest Wiktor Janukowycz - przekonywał w "Kropce nad i" Joachim Brudziński (PiS). Jak argumentował, rządzący sądzą naiwnie, iż organizacja Euro 2012 zbliży Ukrainę do UE. Tymczasem - jego zdaniem - "historia przyzna rację Jarosławowi Kaczyńskiemu", który nawołuje do bojkotu ukraińskiej części imprezy.
Brudziński uważa, że polski prezydent "kompromituje się spolegliwą postawą wobec Janukowycza". - Przegrywamy to, co udało się uzyskać dzięki pomarańczowej rewolucji - zauważył. - Władza satrapy, jeśli ugnie się przed czymkolwiek, to nie przed naiwną wiarą, że jak staniemy u jego boku i damy się z nim sfotografować, to on cofnie się z tej drogi, którą obrał, czyli konfrontacji z przemianami demokratycznymi na Ukrainie - wyjaśnił, nawiązując do deklaracji Komorowskiego dotyczącej jego udziału w jałtańskim szczycie.
"To nie bojkot imprezy, to bojkot polityczny"
Jego zdaniem, Ukraina pod rządami obecnego prezydenta "zmierza wprost w objęcia Putina". - Jest problem ze standardami demokracji na Ukrainie i bardzo ważnym jest, by cywilizowane państwa wypowiedziały się na ten temat - stwierdził. - Nikt nie zmierza do bojkotu imprezy sportowej, to bojkot polityczny - podkreślił.
Poseł stwierdził, że "w tej absurdalnej walce z Jarosławem Kaczyńskim i PiS posunięto się nawet do tego, że imputowano, iż prezes chce odebrać święto kibicom". - Tymczasem on chce pomóc narodowi ukraińskiemu, podobnie jak komisarze europejscy i prezydent Niemiec - powiedział. - Chce - i dawał temu dowody - by Ukraina była demokratycznym, niepodległym państwem - dodał.
"Mam nadzieję, że złoimy Rosjanom skórę"
Pytany o apel Kaczyńskiego, w którym sugerował UEFA, by finał ME przeniesiono z Kijowa do Warszawy, Brudziński przyznał, że "z punktu widzenia polskiego kibica, dobrze by było, by mecz finałowy odbył się w Polsce". - Byłbym szczęśliwy z tego powodu - zapewnił.
- Będę kibicował polskiej drużynie i trzymał kciuki, głównie po to, by móc powiedzieć, że Euro się udało i że Tuskowi nie udało się spaprać tej imprezy - mówił polityk PiS. - Mam nadzieję, że podczas meczu Polska-Rosja złoimy Rosjanom skórę tak, że będzie się kurzyło - dodał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24