Dlaczego Jarosław Kaczyński nazywa Ludwika Dorna "alimenciarzem" - pytał TVN24 byłego marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i byłego premiera Józefa Oleksego. - To była zaskakująca wypowiedź. Prywatnych argumentów nie należy używać w polityce - uważa Płażyński. Oleksy skomentował sprawę mocniej: - Dorn jest dla PiS-u cierniem. Jarosław Kaczyński podjął decyzję o pozbyciu się go z partii.
A "cierń", to po niemiecku właśnie "der Dorn".
Z Oleksym zgadza się Płażyński: - Kaczyński definitywnie postanowił wykluczyć Dorna z Prawa i Sprawiedliwości. Co jednak stoi za tą decyzją? Ludwik Dorn był przecież w przeszłości wiceprezesem partii, wicepremierem w jej rządzie i z jej ramienia marszałkiem Sejmu.
Partie wodzów?
- PiS to partia wodzowska - mówi Oleksy - a Dorn nie był jej pokornym członkiem. I temu nie oponował Maciej Płażyński. - To prawda - PiS jest wodzowski, ale Platforma też. Dorn jest politykiem, który lubi mówić, co myśli i bywa kontrowersyjny - uważa były marszałek Sejmu.
- A Jarosław Kaczyński to typ wodza-satrapy, który nie liczy się ze zdaniem innych członków swojej partii. Dorn działał więc w PiS-ie zbyt samowolnie - stwierdził Oleksy. Przyznał również rację Płażyńskiemu w sprawie Platformy Obywatelskiej. - To prawda, Tusk też jest typem wodza, ale nie takiego jak Kaczyński - zaznacza były premier.
Partie oligarchów?
Takie oblicze dwóch najpopularniejszych partii w Polsce niepokoi gości "Magazynu 24 godziny".
- Polski system partyjny się oligarchizuje i przestaje działać zgodnie z procedurami demokratycznymi - stwierdził Oleksy. I dodał: - Należy zastanowić się czy partie finansowane z budżetu państwa mają prawo tak funkcjonować. Nie mogą one być udzielnymi księstwami jej liderów, bo są instytucjami życia publicznego.
Jarosław Kaczyński i Jacek Kurski przed kilkoma dniami w wywiadach dla mediów zasugerowali, że Ludwik Dorn nie płaci należnych alimentów. W odpowiedzi na te zarzuty, polityk skierował sprawę do komisji etyki poselskiej przeciwko szefowi swojej partii. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
W czwartek wieczorem Jarosław Kaczyński po raz kolejny zapowiedział, że nie przeprosi Dorna i "nie będzie kontynuował" tej sprawy. (CZYTAJ)
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24