Mieszkanka Lublina zaalarmowała straż miejską, że zauważyła wielkiego pająka, który mógł uciec z pobliskiego sklepu zoologicznego. Na miejsce, poza strażnikami, przyjechał ekspert ze schroniska dla zwierzą, zbadał pająka i orzekł: to plastikowa zabawka.
Mieszkanka zgłosiła, że zauważyła "wielkiego, włochatego i groźnego pająka ptasznika na parapecie pasażu handlowego" - opisywał ekspert z lubelskiego schroniska dla zwierząt. Przerażający stwór okazał się jednak plastikową zabawką.
Jak ja lubię takie nocne interwencje... Wezawanie od Straży Miejskiej: "Pani zgłasza wielkiego, włochatego i groźnego...
Posted by Bartek Gorzkowski on Tuesday, November 8, 2022
Autorka/Autor: ads/kab
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Bartek Gorzkowski