W Sądzie Najwyższym rozprawa. Orzeka dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta

Zawistowski o orzekaniu dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta
Zawistowski o orzekaniu dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta
tvn24
Orzeka dwóch sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydentatvn24

Czekamy na postanowienie prezydenta, z którego będzie wynikało, którzy sędziowie muszą przejść w stan spoczynku - mówił w środę rano rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. Wiceszef kancelarii prezydenta Paweł Mucha przekazał nieco później, że prawdopodobnie jeszcze w środę zostanie wysłane pismo "pana ministra Andrzeja Dery" stwierdzające, że "z mocy prawa siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku".

Reporterka TVN24 Justyna Sieklucka poinformowała, że w środę odbywa się rozprawa w Sądzie Najwyższym, w której orzeka dwóch z siedmiu sędziów, którzy nie otrzymali postanowienia prezydenta.

Pięć postanowień wpłynęło

Do Sądu Najwyższego wpłynęły we wtorek postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN przez pięciu z 12 sędziów, którzy - zgodnie z nowelizacją ustawy o SN - po ukończeniu 65. roku życia musieli przejść w stan spoczynku i wyrazili wolę dalszego orzekania.

Prezydencki minister Paweł Mucha mówił we wtorek, że brak rozstrzygnięcia prezydenta w kwestii oświadczenia sędziego o woli dalszego zajmowania stanowiska skutkuje przejściem tego sędziego w stan spoczynku z upływem 60 dni. - A więc sędziowie, co do których prezydent nie wydaje pozytywnego postanowienia, będą przechodzić w stan spoczynku - tłumaczył.

Zaplanowane rozprawy

Jak przekazał w środę rano rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski sędziowie, w których sprawie nie ma decyzji prezydenta, zostali uwzględnieni w składach orzekających i mają zaplanowane rozprawy.

Rzecznik dodał, że Sąd Najwyższy czeka na postanowienie prezydenta, z którego będzie wynikało, którzy sędziowie muszą przejść w stan spoczynku.

Tłumaczył, że jeśli nie będzie pisma prezydenta, zaplanowane rozprawy się odbędą. Natomiast w przeciwnym wypadku trzeba będzie zmienić skład. - To będzie się wiązało z odroczeniem rozprawy - wyjaśnił.

Mucha: będzie pismo informujące

Prezydencki minister Paweł Mucha powiedział PAP, że prawdopodobnie jeszcze w środę zostanie wysłane pismo stwierdzające, że "z mocy prawa siedmiu sędziów sądu przechodzi w stan spoczynku". Jak wynika z jego wypowiedzi, nie będzie to jednak pismo bezpośrednio od prezydenta Andrzeja Dudy.

- Będą takie pisma informacyjne, które będą stwierdzały okoliczność, która nastąpiła z mocy prawa, że sędzia przeszedł w stan spoczynku. Będzie tak, że pan sędzia Dariusz Zawistowski dostanie takie pismo. Pewnie będzie to formuła taka, że będzie to pismo pana ministra Andrzeja Dery do pana prezesa (Dariusza) Zawistowskiego, kierującego dzisiaj Sądem Najwyższym z informacją, że "z dniem dzisiejszym w stan spoczynku przeszli" i tu będzie wskazanie siódemki sędziów - tłumaczył Mucha.

Jak wyjaśnił, do sędziego Zawistowskiego zostanie skierowane pismo przewodnie, "natomiast ze względów kurtuazyjnych może być tak, że załącznikiem do tego pisma przewodniego będzie siedem pism imiennych skierowanych do tych siedmiu sędziów". - My nie uznajemy, że to jest akt urzędowy czy czynność urzędowa, tylko że to jest pismo czysto informacyjne, stwierdzające okoliczności, które nastąpiły z mocy prawa - zaznaczył. Dopytywany, kiedy pismo zostanie wysłane powiedział: "Myślę, że dzisiaj".

"Kancelaria nie powinna wysyłać takiego pisma"

Mec. Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne sądy" oceniła w TVN24, że kancelaria prezydenta nie powinna wysyłać takiego pisma, ponieważ trwa procedura przez Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przypomniała, że Sąd Najwyższy zawiesił postępowanie w sprawie przepisów dotyczących sędziów po 65. roku życia. - W związku z tym, absolutnie żadne ruchy, żadne postanowienia, żadne pisma ze strony kancelarii prezydenta nie powinny być wysyłane. To jest wprost złamanie zabezpieczenia, które Sąd Najwyższy wydał - dodała. Jej zdaniem, Sąd Najwyższy nie powinien zaakceptować decyzji prezydenta w sprawie siedmiu sędziów. Jak tłumaczyła, nie powinna być ona skierowana do prezesa Zawistowskiego, ponieważ pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf jest w pracy. - Po drugie, co wiemy już z doświadczeń poprzednich w stosunku do sędziów po 65. roku życia, prezydent wysyła te pisma bez kontrasygnaty premiera, w związku z tym są one nieważne - oceniła.

Opinie KRS

W lipcu nowa Krajowa Rada Sądownictwa zajmowała się oświadczeniami o woli dalszego orzekania, złożonymi przez sędziów Sądu Najwyższego.

Pięciu sędziów- Marian Kocon (Izba Cywilna), Anna Kozłowska (Izba Cywilna), Rafał Malarski (Izba Karna), Zbigniew Myszka (Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) oraz Bogumiła Ustjanicz - uzyskało wówczas pozytywną opinię Krajowej Rady Sądownictwa. Zostali oni teraz zaakceptowani przez prezydenta. Siedmiu pozostałych sędziów, którzy również złożyli oświadczenia o woli dalszego orzekania, zostało zaopiniowanych przez KRS negatywnie. Byli to: Józef Iwulski, Jerzy Kuźniar, Stanisław Zabłocki, Maria Szulc, Anna Owczarek, Jacek Gudowski i Wojciech Katner.

"Brak rozstrzygnięcia oznacza przejście w stan spoczynku"

We wtorek na stronie kancelarii prezydenta pojawił się komunikat w sprawie oświadczeń sędziów o woli dalszego zajmowania stanowiska. Jak napisano, brak rozstrzygnięcia oznacza przejście sędziego w stan spoczynku.

W komunikacie wskazano, że"odwołania niektórych sędziów Sądu Najwyższego od opinii KRS nie mają wpływu na rozstrzygnięcie prezydenta, ponieważ wydanie opinii przez KRS nie jest konieczne do podjęcia rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie".

"Opinie KRS nie są też wiążące. Obligatoryjne jest jedynie wystąpienie do KRS z wnioskiem o zaopiniowanie oświadczeń sędziów" - dodano. Napisano również, że postanowienie prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego "nie wymaga kontrasygnaty" premiera, bo "mieści się w zakresie prerogatywy polegającej na powoływaniu sędziów". "Postanowienie, z tych samych powodów, nie wymaga uzasadnienia" - czytamy.

Prezydencki minister Paweł Mucha tłumaczył we wtorek, że "trzeba czytać wprost ustawę, z której wynika, że jeżeli prezydent nie podejmie rozstrzygnięcia w sensie pozytywnym, to znaczy, że sędzia przechodzi w stan spoczynku z upływem 60 dni od dnia otrzymania od prezydenta opinii KRS i ten termin mija dzisiaj".

Mucha pytany, kto w obecnej sytuacji kieruje Sądem Najwyższym powiedział: - Dzisiaj na podstawie artykułu 14 paragraf 2 (ustawy o Sądzie Najwyższym - red.) Sądem Najwyższym kieruje sędzia Józef Iwulski, a od jutra - jeżeli nie będzie wydane postanowienie, a prezydent tego rodzaju aktywności nie planuje - tym, który (...) kieruje Sądem Najwyższym, będzie najstarszy stażem prezes Izby Sądu Najwyższego, czyli w praktyce sędzia Dariusz Zawistowski.

Sędziowie przyszli do pracy

Jak relacjonowała w środę reporterka TVN24, sędzia Józef Iwulski, w sprawie, którego do SN nie wpłynęło postanowienie prezydenta, pojawił się w pracy.

Podobnie uczyniła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.

Zmiany w Sądzie Najwyższym

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu - czyli 3 lipca - w stan spoczynku musieli przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Mogliby oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli złożyliby stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyraziłby zgodę na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego SN.

Oświadczenia w sprawie woli dalszego orzekania nie złożyła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, która ukończyła 65. rok życia. Gersdorf - wybrana na stanowisko w 2014 roku - podkreślała wielokrotnie, że kadencja pierwszego prezesa Sądu Najwyższego zgodnie z konstytucją trwa 6 lat.

Jeszcze pod koniec czerwca Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN w przyjętej jednogłośnie uchwale podkreśliło, że sędzia Gersdorf pozostaje zgodnie z konstytucją prezesem do dnia 30 kwietnia 2020 roku.

Autor: js/rzw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w czwartek, że z Ukrainą miały już miejsce rozmowy dotyczące między innymi ziem, jakie ona utraci w wyniku rosyjskiej napaści. Trump dodał, że prowadzone są "poważne dyskusje" jego delegacji z Rosją i Władimirem Putinem w sprawie rozejmu na froncie. - Dostajemy sygnał, że sprawy idą w porządku - powiedział o rozmowach swojego wysłannika w Moskwie. Przedstawiciel ukraińskiego rządu cytowany przez Reutersa przekazał, że Kijów nie zgodzi się na żadne ustępstwa terytorialne względem Rosji, i że nie było to dyskutowane z Amerykanami w Arabii Saudyjskiej.

Trump: rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Trump: rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Źródło:
PAP

Prezydent Rosji Władimir Putin twierdzi, że bardzo popiera rozejm w Ukrainie, ale zastrzega, że Moskwie zależy na "trwałym pokoju". Ten zaś uda się osiągnąć tylko przez zlikwidowanie "podstawowych przyczyn konfliktu". O tym, czym według agresora, jakim jest Rosja, miałyby one być, w trakcie spotkania z mediami w czwartkowe popołudnie, nie wspomniał. Poniżej prezentujemy najważniejsze punkty jego wystąpienia.

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

W Chinach zakończyło się doroczne posiedzenie parlamentu, po którym wielu oczekiwało zapowiedzi reform gospodarczych. Jednak zamiast nich wytyczony został całkiem nowy priorytet - bezpieczeństwo, które gwarantować mają armia i technologia. Co ta zmiana oznacza dla świata?

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Źródło:
tvn24.pl

Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces w sprawie inwestora, który na Bachledzkim Wierchu buduje pięć domów. Budynki mają prawdopodobnie służyć turystom. Problem w tym, że wzniesiono je w parku kulturowym, gdzie obowiązuje całkowity zakaz zabudowy. Wcześniej inwestor mówił urzędnikom, że buduje... poidła dla koni.

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Źródło:
tvn24.pl
Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Jaworznie umorzył postępowanie w sprawie 74-letniej lekarki oskarżonej o wpisywanie do dokumentacji medycznej badań, które w rzeczywistości nie zostały wykonane. Miała tym samym doprowadzić w spółce do szkody w wysokości ponad pół miliona złotych, które ta musiała zwrócić do NFZ. Sąd stwierdził jednak, że choć mogło dojść do przestępstwa, to prokuratura nie dostarczyła na to niezbitych dowodów.

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl

Po środowych zdjęciach Władimira Putina w wojskowym mundurze maskującym, media zwracają uwagę, że założył go po raz pierwszy od 2,5 roku. "Sygnalizuje, że jest gotów walczyć" - ocenia ukraiński politolog.

Media o mundurze Putina. Nie pokazywał się w nim od dawna

Media o mundurze Putina. Nie pokazywał się w nim od dawna

Źródło:
CNN, The New Voice of Ukraine, The Washington Post, Newsweek,tvn24.pl

Po wypowiedzi Donalda Trumpa o planach zwiększenia taryf na alkohole z Unii Europejskiej, umacniają się waluty naszego regionu, w tym złoty. Jak oceniają ekonomiści, w najbliższym czasie rynki będą trwać w niepewności w obawie przed nowymi wydarzeniami w geopolityce.

Złoty reaguje na zapowiedź Trumpa

Złoty reaguje na zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Obecne sankcje nałożone za wojnę przeciwko Ukrainie dotyczą ponad 2000 Rosjan i podmiotów z Rosji. Numerem 1 na tej "czarnej liście" jest Władimir Putin. Unia Europejska chce, by po 15 marca przedłużono je na kolejne pół roku, ale potrzebuje jednomyślności. A Węgry nie chcą już karać Putina i reżimu w Moskwie. - Pracujemy ciężko, by porozumienie zostało osiągnięte na czas - podkreśliła w czwartek rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper.

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Źródło:
PAP

George Simion i Anamaria Gavrila zamierzają ubiegać się o urząd prezydenta Rumunii. Oboje zapowiedzieli start w wyborach po spotkaniu z Calinem Georgescu, który sam nie może kandydować w związku z decyzją Sądu Konstytucyjnego. To czy ich nazwiska pojawią się na kartach wyborczych nie jest jeszcze przesądzone. Muszą najpierw zebrać ponad 200 tysięcy podpisów, a termin upływa w sobotę.  

Dwoje nowych kandydatów na prezydenta i zmiana w sondażach

Dwoje nowych kandydatów na prezydenta i zmiana w sondażach

Źródło:
Euronews Romania, PAP, tvn24.pl

Do amerykańskiej propozycji zawieszenia broni między Rosją i Ukrainą odniósł się Jurij Uszakow, doradca Władimira Putina. W jego ocenie takie porozumienie przyniosłoby jedynie "chwilowe wytchnienie" siłom ukraińskim. Politico przekazało, powołując się na wypowiedź Uszakowa, że wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff spotka się z Putinem jeszcze w czwartek. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił uwagę, że ponad dobę po zakończeniu ukraińsko-amerykańskich rozmów o zawieszeniu walk w wojnie z Rosją Moskwa nie udzieliła znaczącej odpowiedzi na propozycje w tej sprawie.

Wysłannik Trumpa "spotka się wieczorem z Putinem"

Wysłannik Trumpa "spotka się wieczorem z Putinem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Stołeczny ratusz po raz trzeci organizuje loterię PIT. Osoby rozliczające się z podatku w Warszawie mają szansę wygrać między innymi samochód elektryczny, rowery oraz karty miejskie. Termin rejestracji zgłoszeń upływa 31 maja 2025 roku.

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Źródło:
PAP

"Jestem całym sercem po stronie Ukrainy" kontra "na Ukrainie cały czas traktują nas jak frajerów" oraz "Ukraińcy w Polsce wydłużają kolejki do lekarza". To nie są skrajne stanowiska wygłaszane przez dwie strony sporu. To skrajne stanowiska jednej strony, a nawet jednego człowieka - kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena. W 2022 roku polityk Konfederacji podkreślał, jak pozytywna jest obecność pracowników z Ukrainy w Polsce. Dziś zwraca uwagę na coś innego - na rzekomo nieusprawiedliwione benefity dla Ukraińców mieszkających w Polsce.

Trzy lata temu Sławomir Mentzen mówił o miłosierdziu dla Ukraińców. Dziś krytykuje wsparcie dla uchodźców

Trzy lata temu Sławomir Mentzen mówił o miłosierdziu dla Ukraińców. Dziś krytykuje wsparcie dla uchodźców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na początku tygodnia dyrekcja szpitala powiatowego w Otwocku (Mazowieckie) poinformowała pracowników o braku pieniędzy na wypłaty. Jako powód wskazano problemy w rozliczeniach z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ostatecznie - z dwudniowym opóźnieniem - zlecono przelewy, ale tylko dla części personelu. Bez wynagrodzenia za pracę w lutym pozostają w dalszym ciągu osoby z kierownictwa placówki. NFZ zaprzecza, aby po stronie funduszu były jakiekolwiek zaległości.

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Okręgowy w Białymstoku zdecydował o utrzymaniu w mocy wyroku skazującego 51-letniego mężczyznę na półtora roku więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów przez pięć lat. Mężczyzna został uznany za winnego śmiertelnego potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych.

"Rozjechał pan kobietę na drodze". Kierowca skazany po tragicznym wypadku

"Rozjechał pan kobietę na drodze". Kierowca skazany po tragicznym wypadku

Źródło:
PAP

Brytyjskie władze wszczęły dochodzenie po incydencie, do którego doszło w trakcie lotu linii EasyJet z Manchesteru do Hurghady. Maszyna miała w trakcie zniżania przelecieć zaledwie 235 metrów nad szczytem mijanej góry. Na pokładzie było 190 pasażerów.

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

Źródło:
CNN, The Sun

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, instruował swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisała "Gazeta Wyborcza". W czwartek doniesienia dziennika potwierdził rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak. Wpisy, z których część została usunięta, są jednym z dowodów na zacieranie śladów i utrudnianie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Aktualizacja:
Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Ministerstwo Aktywów Państwowych przekazało blisko 964 miliony złotych Poczcie Polskiej na pokrycie kosztów związanych z obowiązkiem świadczenia usług w 2023 roku - poinformował w czwartek resort. Płatność była możliwa dzięki decyzji Komisji Europejskiej.

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
PAP

W 2023 roku w krajach Unii Europejskiej urodziło się 3,67 miliona dzieci, o 210 tysięcy mniej w stosunku do roku poprzedniego - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny, powołując się na dane Eurostatu. W analizie podkreślono, że odnotowany 5,4-procentowy spadek, jest największy od 1961 roku.

Alarmujące dane z Europy

Alarmujące dane z Europy

Źródło:
tvn24.pl

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że rosyjskie służby specjalne wysadziły w powietrze dwóch zwerbowanych przez nią ukraińskich nastolatków. Mieli oni umieścić ładunki wybuchowe w pobliżu dworca kolejowego w Iwano-Frankiwsku na zachodzie Ukrainy. Jeden z nich zginął, drugi został ciężko ranny.

SBU: Rosjanie zwerbowali nastolatków. "Udali się w wyznaczone miejsce. W drodze doszło do eksplozji"

SBU: Rosjanie zwerbowali nastolatków. "Udali się w wyznaczone miejsce. W drodze doszło do eksplozji"

Źródło:
tvn24.pl

W powietrzu, w wodzie i na lądzie trwają szeroko zakrojone poszukiwania 20-letniej studentki Sudikshy Konanki, która zaginęła na Dominikanie. Kobieta po raz ostatni widziana była 6 marca wczesnym rankiem w towarzystwie młodego mężczyzny. W czwartek poinformowano o nowych nagraniach z plaży, na której zaginęła 20-latka.

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Źródło:
CNN, ABC
Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Śnieg spadł w czwartek rano na Pomorzu, a także na Dolnym Śląsku. Pokrył cienką warstwą dachy domów, ogrody i samochody. Opady towarzyszą nam także w godzinach wieczornych. Materiały, na których widać zimowy krajobraz, otrzymujemy na Kontakt24.

Tutaj śnieg ciągle sypie

Tutaj śnieg ciągle sypie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
Czy skazany za pobicie aktora wykonał wyrok? "Przelewu jeszcze nie zauważyłem"

Czy skazany za pobicie aktora wykonał wyrok? "Przelewu jeszcze nie zauważyłem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24