Zielona Góra: Auto omal nie przejechało kobiety z psem
Łukasz | Kontakt 24
Gdyby nie reakcja pana Łukasza, kobieta z psem na smyczy mogłaby zginąć pod kołami. Reporter 24 zatrzymał się przed pasami, by przepuścić pieszą. Gdy ta weszła na zebrę, drugim pasem jechał rozpędzony samochód, którego kierowca nie zatrzymał się przed przejściem. - Gdybym nie zatrąbił, doszłoby do tragedii - relacjonuje kierowca.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań