Grupa mężczyzn znieważyła z powodu przynależności rasowej i narodowościowej oraz pobiła obywateli Nigerii, Tunezji, Arabii Saudyjskiej i Stanów Zjednoczonych. Do zdarzenia doszło w Krakowie - informuje tamtejsza policja. Publikuje także zdjęcia i prosi o pomoc w odnalezieniu napastników.
We wtorek Wydział do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie opublikował na stronie małopolskiej policji komunikat, w którym "zwraca się o prośbą o pomoc w identyfikacji sprawców, którzy w dniu 2 sierpnia 2020 roku na ul. Starowiślnej w Krakowie dokonali publicznego znieważenia z powodu przynależności rasowej i narodowościowej oraz stosowali przemoc w postaci bicia rękami i nogami po całym ciele obywateli Nigerii, Tunezji, Arabii Saudyjskiej i Stanów Zjednoczonych". Do zdarzenia - według informacji policji - doszło około godziny 5.
Policja publikuje wizerunki i prosi o pomoc w identyfikacji
Jak poinformowała policja, w tej sprawie wszczęto śledztwo, a w trakcie prowadzonego postępowania m.in. zabezpieczono nagranie z monitoringu zawierające wizerunki kilku sprawców. Na udostępnionym materiale zarejestrowany został fragment zajścia z 2 sierpnia.
Policja opublikowała wizerunki czterech poszukiwanych w związku ze sprawą mężczyzn, których tożsamość nie została jak dotąd ustalona. Dwaj z nich zostali już zatrzymani i usłyszeli zarzut pobicia i znieważenia obcokrajowców z powodu ich przynależności rasowej i narodowościowej, pozostali są wciąż poszukiwani.
"Informacje umożliwiające identyfikację tych mężczyzn można przekazywać - także anonimowo - do Wydziału Do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie: telefonicznie na nr 47-83-52650 lub mailowo na adres: sekretariat.wzizkmp@krakow.policja.gov.pl" - poinformowano w komunikacie.
"Prosimy społeczeństwo, mieszkańców o pomoc"
O okolicznościach zajścia opowiedział w rozmowie z reporterem TVN24 młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
- Grupka obcokrajowców wyszła z lokalu, z klubu, stała na ulicy. W pewnym momencie podeszła do nich grupa mężczyzn - relacjonował. Wyjaśniał, że obcokrajowcy byli znieważani z powodu przynależności rasowej i narodowościowej. - Doszło do przepychanek, do agresji fizycznej. Napastnicy popychali swoje ofiary, bili i kopali. Zniknął także telefon komórkowy jednej z ofiar - mówił Gleń. Dodał, że "w obronie tych obcokrajowców stanął mieszkaniec Krakowa", który "również został poturbowany".
Rzecznik mówił, że funkcjonariusze po otrzymaniu zgłoszenia pojawili się na miejscu i przeszukali okolicę, jednak nie udało się wówczas odnaleźć i zatrzymać napastników.
Dwóch mężczyzn już w areszcie
Potwierdził także, że zatrzymani w tej sprawie zostali już 24- i 28-latek, którzy usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.
Policja szuka pozostałych sprawców. - Nie udało nam się ich zidentyfikować, dlatego publikujemy teraz zdjęcia z monitoringu, prosimy społeczeństwo, mieszkańców o pomoc. Jeśli ktoś identyfikuje te osoby, jest w stanie nam pomóc, to nawet anonimowo prosimy o telefon bądź maila do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie - powiedział młodszy inspektor Gleń.
Rzecznik dodał, że za przemoc na tle rasowym lub narodowościowym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Policja