Znany brytyjski biolog, David Attenborough kończył dziś 99 lat. Urodziny jednego z najbardziej cenionych popularyzatorów przyrody to moment na to, by przypomnieć, jak ważna jest ochrona mórz i oceanów.
David Attenborough przyszedł na świat 8 maja 1926 roku w Isleworth w Wielkiej Brytanii. Ukończył zoologię na uniwersytecie w Cambridge. W 1952 roku rozpoczął pracę w stacji BBC, gdzie między innymi tworzył filmy przyrodnicze z różnych zakątków świata. W trakcie swojego życia zrealizował dziesiątki filmów, a w 1985 roku za swoją działalność naukową otrzymał od królowej Elżbiety II tytuł szlachecki. Co najmniej 15 różnych gatunków roślin i zwierząt nosi jego imię, w tym jedna z największych roślin mięsożernych, rzadki motyl występujący w Puszczy Amazońskiej oraz jeden z najbardziej pospolitych gatunków ważki, występujący na każdej szerokości geograficznej.
Attenborough, którego urodziny zbiegły się z premierą jego najnowszego filmu "Ocean", zaznaczył, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują właśnie morza i oceany.
- Po prawie 100 latach na tej planecie rozumiem teraz, że najważniejsze miejsce na Ziemi nie znajduje się na lądzie, ale na morzu - powiedział biolog. Attenborough zauważył, że w ciągu ostatnich dziesięcioleci nastąpiło katastrofalne pogorszenie się stanu mórz na całym świecie. Uważa, że "czas aby uratować oceany prawie dobiegł końca".
Popularyzator przyrody wśród największych zagrożeń dla życia w oceanach wymienił między innymi trałowanie denne, czyli popularną metodę połowu, w której za pomocą gigantycznych sieci (zwanych wałami dennymi) łowi się ogromne ilości ryb i owoców morza. Proces jednak przyczynia się do dewastacji dna morskiego oraz emituje ogromne ilości dwutlenku węgla do atmosfery. Często w ten sposób poluje się na jeden gatunek ryby, wyrzucając "zbędne" okazy.
- Trudno wyobrazić sobie bardziej marnotrawny sposób połowu ryb - skomentował.
"Ocean może powrócić do życia"
Naukowiec liczy na to, że jego najnowszy film zachęci liderów do podjęcia działań mających na celu ochronę życia w oceanach. Attenborough nadziei upatruje w historii wielorybów, których wiele gatunków w XX wieku znalazło się na skraju wyginięcia, jednak dzięki presji publicznej w 1986 roku ustawodawcy ugięli się i zakazali komercyjnego połowu wielorybów na całym świecie. Od tego czasu populacja wielorybów szybko się odrodziła.
- Ocean może powrócić do życia. Jeśli zostanie pozostawiony sam sobie, może nie tylko się odrodzić, ale i rozkwitnąć w sposób wykraczający poza wszystko, co kiedykolwiek widzieliśmy - powiedział David Attenborough.
Źródło: BBC, Filmweb, SmogLab
Źródło zdjęcia głównego: Tony Evans/Getty Images