Trafił do szpitala, nie powiedział o synu, który wrócił z Włoch. "Większość personelu medycznego objęta kwarantanną"

Źródło:
TVN24, PAP
Michał Dworczyk o przypadkach zarażenia koronawirusem
Michał Dworczyk o przypadkach zarażenia koronawirusemTVN24
wideo 2/25
Michał Dworczyk o przypadkach zarażenia koronawirusemTVN24

Pacjent zakażony koronawirusem z województwa lubelskiego, który zgłosił się do szpitala, nie ujawnił faktu możliwego kontaktu z osobą, która wróciła z Włoch - przekazał we wtorek wieczorem wojewoda Lech Sprawka. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk powiedział w "Faktach po Faktach", że w konsekwencji większość personelu medycznego jest objęta kwarantanną.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL >>>

Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek wieczorem o potwierdzeniu pierwszego w województwie lubelskim, a 22. w Polsce przypadku zakażenia koronawirusem. Pacjent to mężczyzna w wieku między 50 a 60 lat. Przebywa w szpitalu w Bełżycach.

Do tego przypadku nawiązał w "Faktach po Faktach" szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. - Do jednego ze szpitali powiatowych został przywieziony starszy mężczyzna z poważnymi problemami z oddychaniem i na początku nie powiedział, że jego syn jest objęty kwarantanną, ani rodzina, która go przywiozła tego nie powiedziała – podkreślił Dworczyk. – W konsekwencji, okazało się to po kilkunastu godzinach, większość personelu medycznego jest objęta w tej chwili kwarantanną. Okazało się, że on ma pozytywny test i jest chory na koronawirusa – dodał.

- To jest objaw pewnej beztroski. Wszyscy w poczuciu odpowiedzialności musimy zwracać uwagę na takie kwestie – podkreślił Dworczyk.

Zaapelował do wszystkich o zmianę przyzwyczajeń. – Wszyscy musimy czuć się współodpowiedzialni – dodał.

Pacjent w ciężkim stanie

Wojewoda lubelski Lech Sprawka mówił we wtorek na konferencji prasowej, że pacjent "jest w stanie ciężkim, proces oddechowy wspomagany jest przez respirator".

Przekazał, że chory mężczyzna zgłosił się w poniedziałek w późnych godzinach wieczornych najpierw do punktu opieki nocnej, usytuowanego w bezpośrednim sąsiedztwie szpitala w Bełżycach. Ze względu na stan zdrowia został skierowany do izby przyjęć tego szpitala.

Pacjent był już wtedy w złym stanie. Ani on, ani jego rodzina nie ujawnili faktu możliwego kontaktu z osobą, która przebywała w obszarze zagrożenia zakażeniem koronawirusem. - Problem polegał na tym, że w wywiadzie nie ujawniono o tym prawdopodobnym kontakcie (z osobą, która była we Włoszech-red.), dlatego ten pacjent nie został skierowany bezpośrednio na oddział zakaźny do Lublina – wyjaśnił Sprawka.

- Gdy lekarze powzięli informację, że mógł mieć kontakt z osobą z obszaru transmisji koronawirusa, zastosowali wszelkie środki związane z izolacją, łącznie ze środkami indywidualnej ochrony - dodał.

Wojewoda lubelski Lech Sprawka: zakażony pacjent to mężczyzna w sile wieku
Wojewoda lubelski Lech Sprawka: zakażony pacjent to mężczyzna w sile wieku TVN24

Prawdopodobny nosiciel wirusa był we Włoszech

Sprawka powiedział, że troje członków rodziny chorego mężczyzny zostało przewiezionych na oddział zakaźny do szpitala klinicznego nr 1 w Lublinie. Wśród nich znajduje się osoba, która była we Włoszech i która jest prawdopodobnie nosicielem wirusa i zaraziła chorego mężczyznę. Będzie ona izolowana w szpitalu. Od wszystkich członków rodziny zostaną pobrane próbki do badań.

Wojewoda powiedział, że osoba, która jest prawdopodobnie nosicielem wirusa, nie ma żadnych objawów choroby i to "od wielu dni". Pojechała do Włoch na mecz Inter Mediolan – Juventus. - To była grupa młodych ludzi, która pojechała na ten mecz, którego nie obejrzała, bo odbywał się bez publiczności – dodał wojewoda. Nie chciał ujawniać innych okoliczności wyjazdu.

Sprawka przekazał, że lekarze ze szpitala w Bełżycach są w stałym kontakcie z ordynatorem oddziału zakaźnego szpitala klinicznego nr 1 w Lublinie i jeśli stan zdrowia chorego na to pozwoli, będzie on przetransportowany do szpitala w Lublinie.

Szkoły i przedszkola zostaną zamknięte

Lubelski sanepid prowadzi prace nad wyodrębnieniem osób, które w związku ze stwierdzeniem koronawirusa u mężczyzny, powinny być albo pod nadzorem epidemiologicznym albo skierowane do kwarantanny. - Ustalane są kontakty zarówno pacjenta, jak również członków jego rodziny - możemy przypuszczać, że mogą oni być źródłem zakażenia innych osób - zaznaczył Sprawka. Rodzina chorego mężczyzny pochodzi z Niedrzwicy Dużej. Sprawka zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z wójtem tej gminy Ryszardem Golcem. - Wszystkie szkoły i przedszkola na terenie gminy oraz gminny ośrodek kultury sportu i rekreacji zostaną zamknięte na pewno do końca tygodnia – powiedział wojewoda. Jak dodał, dalsze postępowanie będzie zależało od wyników badań rodziny zarażonego mężczyzny.

"KORONAWIRUS. RAPORT". EKSPERCI ODPOWIADAJĄ W TVN24 NA WASZE PYTANIA >>>

Do wtorkowego wieczora w Polsce potwierdzono 22 przypadki koronawirusa. Premier poinformował o odwołaniu wszystkich imprez masowych, a na granicach przeprowadzane się kontrole sanitarne. Narodowy Fundusz Zdrowia uruchomił całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusaKancelaria Prezesa Rady Ministrów

Autorka/Autor:asty,js/tr

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24