Koronawirusa nie da się całkowicie wyeliminować, natomiast to, jak będzie groźny zależy od tego, czy się zaszczepimy – mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Krystyna Bieńkowska-Szewczyk. Podkreśliła, że szczepienia są "narzędziem obrony przed tym wirusem". Doktor Leszek Borkowski mówił z kolei o badaniach nad lekiem na COVID-19. - Tych poszukiwań jest wiele i idą w różnych kierunkach – zwrócił uwagę.
W Polsce odnotowano w sobotę 290 nowych zakażeń kornawirusem. To najwyższy dobowy przyrost od 11 czerwca. Eksperci ostrzegają, że Polska znajduje się na początku czwartej fali pandemii. O to, jak długo może utrzymywać się epidemia pytana była w "Faktach po Faktach" profesor Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, kierownik Zakładu Biologii Molekularnej Wirusów Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
- To są dwie rzeczy: czy zostanie z nami epidemia, czy zostanie z nami wirus – zwróciła uwagę. Według profesor, "wirusa się tak kompletnie wyeliminować nie da, ale my żyjemy z wszystkimi innymi wirusami przez całe nasze życie, towarzyszą nam od początku ewolucji, więc ten wirus z nami też zostanie". - Problemem jest raczej to, w jakiej skali, a to w dużym stopniu zależy od nas – dodała.
Profesor zwróciła uwagę na szczepienia, które są "narzędziem obrony przed tym wirusem". - To się nadzwyczajnie udało – dodała. - Wirusy są z nami cały czas i ten też będzie. Natomiast jak będzie groźny, to zależy od nas, czy się zaszczepimy – wskazała.
Ekspert o leku na COVID-19
Doktor Leszek Borkowski, były Prezes Urzędu Rejestracji Produktów leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, pytany był o to, czy i kiedy możemy spodziewać się leku na COVID-19.
- Szukamy leku w kilku kierunkach. Po pierwsze, szukamy takiego leku, żeby się wirus do nas nie przyczepił. Po drugie, szukamy takiego leku, że jak się przyczepi, to żeby się nie rozmnażał. Po trzecie, szukamy takiego leku, który nie będzie reagował na mutacje wirusa, a po czwarte, szukamy leków, które będą hamować zaawansowane stadia rozwoju COVID – tłumaczył. - Tych poszukiwań jest wiele i idą w różnych kierunkach – dodał.
Podkreślił, że badania nad lekiem "muszą trwać". - To tak jak z budową nowego samochodu. Chcemy, żeby był ładny, żeby szybki, mało palił, dobrze hamował. To nic złego, że mamy wiele oczekiwań, ponieważ nasza wiedza poszła bardzo do przodu i wiemy, co chcemy – wyjaśnił.
Źródło: PAP