- Można sobie ufać, można być bogatym w różnorodności, można być jednością w różnorodności - taką, jaką jest Koalicja Europejska - mówił przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna w czasie prezentacji deklaracji programowej Koalicji Europejskiej i jej hasła w majowych wyborach. Jest nim "Przyszłość Polski - wielki wybór".
W czwartek liderzy ugrupowań wchodzących w skład Koalicji Europejskiej (PO, Nowoczesnej, PSL, SLD, Zieloni) podpisali deklarację programową i przedstawili hasło wyborcze w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
W spotkaniu udział wzięli: przewodniczący PO Grzegorz Schetyna, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty i jeden z liderów partii Zieloni Marek Kossakowski.
Schetyna: mamy pomysł, zespół, ludzi, cel
Grzegorz Schetyna podkreślił w swoim wystąpieniu, że Koalicja Europejska została powołana z myślą o lepszej przyszłości Polski. - Chodziło o to, żeby Polakom dać możliwość podjęcia wielkiego wyboru i zbudowaliśmy to. Mamy pomysł, mamy zespół, mamy ludzi, mamy cel, który stawiamy przed sobą - mówił lider PO.
Celem tym - jak zaznaczył - jest "doścignięcie najlepszych i najbardziej rozwiniętych krajów Europy Zachodniej. - To jest realizacja marzeń pokoleń Polaków, żeby być w zachodniej części Europy, żeby decydować o przyszłości kontynentu, żeby brać udział w wielkiej, wspólnej polityce - dodał.
- Jesteśmy razem, bo dla nas te rzeczy, które są najważniejsze - przekonany jestem, że też dla większości Polaków - z nimi idziemy do tych wyborów. Będziemy mówić o konstytucji, że nie można jej łamać, będziemy mówić o praworządności, będziemy mówić o obecności Polski w Unii, ale także o prawach mniejszości, o społeczeństwie obywatelskim, o tym wszystkim, co jest najważniejsze - mówił Schetyna.
Zaznaczył, że Koalicja Europejska idzie do PE, by podkreślić, że Polska musi znowu być liderem UE, jak było to między 2007 a 2015 r. Jak ocenił Schetyna, dzisiaj polski rząd "jest w kącie, narożniku" i "oddaje sprawy polskie w UE". - My idziemy do Unii, żeby to zmienić, żeby usiąść przy najważniejszym stole - dodał.
"Można być jednością w różnorodności"
Schetyna mówił także, że celem Koalicji Europejskiej będzie osiągnięcie lepszego budżetu unijnego dla Polski. - Idziemy po lepszy budżet dla Polski. Po dziesiątki miliardów więcej niż ten, który w nieudolny sposób organizuje, załatwia polski rząd. Idziemy po to, żeby te pieniądze przeznaczyć na nasze wspólne cele - walkę ze smogiem, poprawę zdrowia (...), dokończenie inwestycji - mówił lider PO.
- Idziemy tam też po to, żeby te wielkie pieniądze europejskie, które - jestem przekonany - do Polski uda nam się znowu adresować, żeby były one rozdzielane nie na Nowogrodzkiej, nie przez rząd, nie przez centralę, tylko przez samorządy, przez zarządy województw, przez prezydentów miast i marszałków - stwierdził Schetyna.
Szef Platformy oświadczył, że Koalicja Europejska idzie do UE po to, żeby pokazać, że można budować politykę opartą na zaufaniu. - Można sobie ufać, można być bogatym w różnorodności, można być jednością w różnorodności, taką jaką jest Koalicja Europejska - wskazał Schetyna.
- Jestem pewny, że przed nami jest zwycięstwo 26 maja - oświadczył lider PO.
"W Europie będzie żywność najlepszej jakości"
Następnie głos zabrał lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. O Koalicji Europejskiej powiedział, że to "największy projekt po 1989 roku, jednoczący różne środowiska polityczne".
Zaprezentował on dwa tematy, które - jak podkreślił - są szczególnie bliskie PSL. - Pierwszy to ten tradycyjny, to nasze korzenie, to polska wieś, polskie rolnictwo. Drugi - dla mnie osobiście niezwykle ważny, ale myślę, że i dla pani premier Ewy Kopacz - to są tematy służby zdrowia, pacjentów, tematy lepszego życia Polaków i Europejczyków - mówił lider PSL. W kwestii rolnictwa Kosiniak-Kamysz zadeklarował, że Koalicja Europejska zagwarantuje największe pieniądze z Unii Europejskiej na polskie rolnictwo. - Ujednolicimy dopłaty, doprowadzimy do tego, że w Europie będzie żywność najlepszej jakości, dobra i zdrowa - mówił szef PSL.
Mówiąc o kwestiach związanych z ochroną zdrowia Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że "życie ludzkie jest największym darem, o który należy zabiegać".
- Dlatego Unia Europejska musi zainwestować w Europejski Program Walki z Rakiem - Rak Stop. Europejski program i pakiet onkologiczny dla Polski i Europy - podkreślił. - My z budżetu europejskiego sformułujemy pierwszy historyczny, europejski program walki z rakiem - oświadczył.
- Albo wybierzemy fighterów w Unii Europejskiej, którzy będą walczyć o najważniejsze sprawy dla Polski, o polską rację stanu, o silną Polskę w Europie, albo wybierzemy hucpiarzy, którzy każdego dnia robią hucpę, wymachują szabelką w Warszawie, a w Brukseli wywieszają białą flagę. Koalicja Europejska, jej kandydaci to fighterzy, którzy zawalczą o silną Polskę w silnej Europie. To jest wielki wybór, to jest przyszłość Polski - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Czarzasty: Unia nie tylko kasa, to również wartości
Włodzimierz Czarzasty podkreślił, że wśród celów Koalicji będzie stworzenie pakietu dla młodego pokolenia, które będzie miało równy dostęp do edukacji, kultury i służby zdrowia - niezależnie od kraju pochodzenia i statusu majątkowego rodziców. - Ponadto - jak mówił szef Sojuszu - Koalicja chciałaby równych szans, dostępu do służby zdrowia, opieki geriatrycznej i usług społecznych dla osób starszych. Czarzasty akcentował również równość prawa dla pracowników i pracodawców.
- Chcemy dobrego życia dla ludzi pracy - oświadczył lider SLD.
Podkreślił przy tym, że jego ugrupowanie opowiada się za tym, aby korporacje międzynarodowe, które zarabiają pieniądze w Polsce, odprowadzały tu podatki.
- Unia Europejska to nie tylko kasa, to nie tylko szmal, Unia Europejska to również druga rzecz, o której chciałem powiedzieć - system wartości. Jesteśmy w Unii Europejskiej dlatego, że szanujemy różnorodność, historię innych krajów i to, że ludzie mają prawo wierzyć w różne religie. Nie pytamy, kto z kim śpi i kto w co wierzy, mówimy, że tolerancja jest wielką sprawą - powiedział Czarzasty.
- Europejczykiem nie jest ten, kto jest nietolerancyjny. Uważamy, ze praworządność jest wielką sprawą. Ten, kto łamie konstytucję, prawo, nie jest Europejczykiem - ocenił lider SLD.
Lubnauer: Unia ma jak najlepiej służyć młodemu pokoleniu
- Przyszłość Polski to jest prawdziwy wielki wybór i robimy go między innymi dla ludzi młodych - mówiła z kolei liderka Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.
- Młodzi ludzie widzą, że rząd w ich kraju śmieje się w twarz europejskim wartościom i europejskim politykom. Widzą, że rząd może zaprzepaścić wszystko to, co jest ich szansą, że może - niszcząc demokrację, praworządność - doprowadzić do sytuacji, kiedy będziemy w Europie persona non grata, że będziemy krajem, który jest problemem dla Europy - dodała.
- Musimy temu przeciwdziałać, musimy dać szansę młodemu pokoleniu i to jest jednym z elementów programu Koalicji Europejskiej - powiedziała Lubnauer.
Mówiła, że "trzeba tak projektować przyszłość Unii Europejskiej, by jak najlepiej służyła młodemu pokoleniu". - Mamy obowiązek budować dla naszych dzieci i wnuków kontynent jako całość, silny, bez wzajemnych animozji i agresji, musimy popierać większe zaangażowanie obywatelskie i polityczne, musimy ich nauczyć, że demokratyczne decyzje są ważne i że Unia i Polska są ich odpowiedzialnością - dodała.
Lubnauer zaznaczyła, że ważną kwestią jest też bezpieczeństwo szczególnie dla Polski, która "ze względu na swoje położenie jest - jak pokazuje historia - narażana na konflikty". - Dlatego dla nas szczególnie ważna jest wspólna polityka bezpieczeństwa. Europa potrzebuje dużych i dobrze zaplanowanych inwestycji w swoje bezpieczeństwo. Wymaga tego współczesny świat i nasze otoczenie - podkreśliła.
Według niej "wspólna polityka europejska dotycząca bezpieczeństwa musi być filarem polityki NATO".
- Musimy współpracować jednocześnie i z Europą i NATO w kwestiach bezpieczeństwa Polski - skwitowała.
Kossakowski: 26 maja zdecydujemy, czy chcemy by Polska pozostała (...) rubieżą Europy
Marek Kossakowski ocenił, że "Zieloni, przystępując do Koalicji Europejskiej, zrobili dobrą rzecz dla przyszłości Polski". Dodał, że we wspólnym programie jest "prawie wszystko", co interesuje jego ugrupowanie.
Przekonywał, że szczególne ważne jest przeprowadzenie w Polsce takiej transformacji energetycznej, która "nie dotknie nikogo, a na której wszyscy zyskają". - Musimy tutaj być solidarni - stwierdził.
Lider Zielonych dodał też, że w Unii Europejskiej potrzebna jest również spójna unia transportowo-komunikacyjna. Jak wskazał, "dzisiaj wykluczenia transportowe stają się barierą rozwoju dla mniejszych miejscowości".
- 26 maja zdecydujemy, czy chcemy, by Polska pozostała czarną od dymu, czarną od smogu (...) rubieżą (...) Europy, czy też chcemy, żeby stała się zielonym sercem Europy - oświadczył Kossakowski.
Deklaracja programowa Koalicji Europejskiej
Wśród dziesięciu punktów programowych, jakie znalazły się w podpisanej deklaracji, są:
- Polska wśród liderów Unii Europejskiej - Fundusze europejskie dla obywateli i samorządów - Unia lepszej żywności i równych szans dla rolnictwa - Unia zdrowego i dłuższego życia - Unia na rzecz wyrównywania poziomów życia Europejczyków - Unia Europejska wartości - Unia Europejska dla młodych - Unia wspólnego bezpieczeństwa - Unia czystego powietrza i taniej energii - Unia spójna transportowo i komunikacyjnie.
#PrzyszłośćPolski #WielkiWybór#KoalicjaEuropejska
— Koalicja Europejska (@KEuropejska) 4 kwietnia 2019
Podajcie dalej
Obserwujcie @KEuropejska pic.twitter.com/kxePCca3Ab
"Celem Koalicji Europejskiej jest trwałe zakorzenienie narodowego, indywidualnego losu Polek i Polaków na Zachodzie. Zapewnienie takich samych standardów: praw i wolności, poziomu życia, możliwości rozwoju, bezpieczeństwa - jakie były dotąd przywilejem mieszkańców Europy Zachodniej" - podkreślono w deklaracji.
Autor: mjz/adso / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka