Kłótnia w studiu. Pitera: "Niepojęte!", Kamiński: "Żałosne"

- Nie widziałam żadnego polityka żadnego państwa, który by nakłaniał swoich obywateli, podatników, do tego, żeby pieniądze zarobione w państwie, ładowali w gospodarkę innego państwa. Niesłychane! - oburzała się w "Faktach po Faktach" Julia Pitera. - Nie wiem, co zrobili jemu właściciele gospodarstw agroturystycznych, właściciele pensjonatów, hoteli, restauracji. No na litość Boga, prezes powinien powiedzieć: "Zostawajcie w kraju, zostawiajcie tutaj swoje pieniądze" - kontynuowała posłanka.

- To po prostu żałosne - skomentował ten wywód Michał Kamiński. - Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia - zwrócił się do Pitery europoseł PiS. I dodał, że nikt nie czyni zarzutów Niemcom, Anglikom czy Francuzom, którzy - mimo tego, że żyją w atrakcyjnych turystycznie krajach - wyjeżdżają do ciepłych krajów. - Sukcesy gospodarcze nie są sukcesami, które się mierzą wyłącznie rządami liczb w roczniku statystycznym - kontynuował Kamiński dodając, że owe sukcesy mierzą się przede wszystkim tym, czy Polaków będzie stać na takie wczasy.

Prezes PiS o plażach i polityce gospodarczej

Jarosław Kaczyński podczas przemówienia na kongresie PiS nawoływał, że trzeba zniwelować upokarzającą różnicę, jaka jest między Polską a krajami Zachodniej Europy. - Polacy muszą mieć prawo do wypoczynku, daleko nad ciepłymi morzami, albo tu w Polsce, jeśli ktoś woli - przekonywał prezes PiS. - Plaże Egiptu, Tunezji są dzisiaj zaludnione przez Niemców, Francuzów, Anglików, po części też Rosjan czy Czechów, Polaków tam niezbyt wielu - kontynuował. I dodał: - W 2020 roku muszą być tam miliony Polaków.

Stanie się to - jak przekonywał Kaczyński - dzięki planowi PiS. - Nasza polityka, mądra, przemyślana polityka gospodarcza, będzie prowadziła do tego, że w 2020 roku Polacy będą wyjeżdżali za granicę na wakacje, na stypendia, uczyć się, zwiedzać świat, a praca będzie tutaj - zapowiedział prezes PiS.

Źródło: tvn24