To jest polityczna gra na podzielenie opozycji. Jarosław Kaczyński lubi takie gry - powiedział w "Tak jest" w TVN24 Michał Kamiński. Były poseł PO przekonywał, że prezes PiS wykorzysta aferę reprywatyzacyjną w stolicy do tego, by odwołać prezydent Warszawy i powołać w jej miejsce tymczasowego komisarza.
Kamiński powiedział, że są takie przepisy, które pozwalają Sejmowi na rozwiązanie władz samorządowych na wniosek rządu. Jak mówił, jest przekonany, że PiS z nich skorzysta.
- Jarosław Kaczyński "pójdzie" na komisarza w Warszawie i przyspieszone wybory - przewiduje były poseł PO.
- To jest w interesie Prawa i Sprawiedliwości, bo one w oczywisty sposób postawią przed opozycją pytanie: czy będzie wspólny kandydat na prezydenta Warszawy? - tłumaczył Kamiński. Jego zdaniem takiego kandydata nie będzie, bo PO i Nowoczesna wystawią najprawdopodobniej dwóch różnych pretendentów.
Dodał, że to dla prezesa PiS "dobry scenariusz". - On bardzo lubi polityczne gry, a to jest dokładnie polityczna gra na podzielenie opozycji - mówił Kamiński, który w przeszłości był także spin doktorem PiS i jednym ze współpracowników Kaczyńskiego.
Kamiński podkreślił, że prezes PiS wielokrotnie mówił o tym, iż chce odzyskać Warszawę lub przynajmniej odsunąć od władzy w stolicy Platformę Obywatelską.
- Jeżeli PiS to rozegra mądrze, to to nie będzie komisarz stricte "pisowski", tylko będzie tak raczej "z boku". Żeby właśnie pokazać, że to "nie my chcemy objąć władzę, żeby PiS przejął Warszawę, tylko chcemy po prostu wyczyścić sytuację" - mówił były poseł PO.
Kiedy można powołać komisarza?
Zgodnie z obowiązującym prawem premier może zawiesić albo rozwiązać władze samorządowe.
Do zawieszenia i ustanowienia w ich miejsce zarządu komisarycznego może dojść "w razie nierokującego nadziei na szybką poprawę i przedłużającego się braku skuteczności w wykonywaniu zadań publicznych". Ustanowienie takiego zarządu może nastąpić po wcześniejszym przedstawieniu zarzutów i wezwaniu samorządu do "niezwłocznego przedłożenia programu poprawy sytuacji". Dopiero potem premier może powołać rządowego komisarza.
Z kolei do odwołania prezydenta miasta może dojść w razie "powtarzającego się naruszenia konstytucji lub ustaw". Jeśli po wezwaniu przez wojewodę nie dojdzie do zaprzestania naruszeń, wtedy premier odwołuje prezydenta i na wniosek szefa MSWiA wyznacza jego zastępcę.
Kadencja Hanny Gronkiewicz-Waltz na stanowisku prezydenta Warszawy upływa w 2018 r.
Autor: ts\mtom / Źródło: tvn24