- Ten rok, który jest przed nami, będzie ogromnie ważny. To będzie rok, w którym powinniśmy uczynić wszystko, by jak najwięcej tych ciągle niezabliźnionych ran przestało być niezabliźnionymi. By polski duch się wzmacniał, by wzmacniała się nasza wspólnota, by wzmacniała się nasza niepodległość. Tu jest ciągle bardzo wiele do zrobienia - zaznaczył prezes PiS Jarosław Kaczyński w przeddzień 99 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Lider PiS uczestniczył w Marszu Pamięci, który po mszy w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela przeszedł Krakowskim Przedmieściem przed Pałac Prezydencki. Następnie uczestnicy uroczystości przeszli na plac Piłsudskiego, gdzie złożyli kwiaty przed pomnikiem marszałka oraz przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
"Straszliwe totalitaryzmy"
Prezes PiS w wystąpieniu na pl. Piłsudskiego nawiązał do przypadających w sobotę obchodów 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. - To szczególna rocznica, zaczynamy setny rok. Setny rok chciałoby się powiedzieć niepodległości, ale niestety - jeśli chcieć być w zgodzie z prawdą historyczną - to trzeba powiedzieć: od odzyskania niepodległości w 1918 roku - powiedział Kaczyński.
Kaczyński zaznaczył, że z 99 lat, które minęły od odzyskania niepodległości "przez 50 lat Polska była tej niepodległości pozbawiona. Padła ofiarą dwóch straszliwych totalitaryzmów: niemieckiego i rosyjskiego".
- Skutki tej XX-wiecznej niewoli trwają po dziś dzień - w sferze materialnej, ale przede wszystkim w sferze duchowej, w sferze świadomości - stwierdził prezes PiS. - Ten rok, który jest przed nami, będzie ogromnie ważny. To będzie rok, w którym powinniśmy uczynić wszystko, by jak najwięcej tych ciągle niezabliźnionych ran przestało być niezabliźnionymi. By polski duch się wzmacniał, by wzmacniała się nasza wspólnota, by wzmacniała się nasza niepodległość - mówił.
- Tu jest ciągle bardzo wiele do zrobienia - zaznaczył prezes PiS. - Musimy pokazać, że ci, którzy sto lat temu potrafili połączyć myśli i czyny, nie są ostatnim pokoleniem, które to potrafiło. My też musimy być takim pokoleniem - oświadczył.
Po tym zdaniu tłum zaczął bić brawo i skandować "bohaterom cześć i chwała".
"Budowa nowej Polski"
- Stoimy przed wielką szansą budowy nowej Polski, dobrej zmiany, szansy Rzeczpospolitej, która będzie rzeczywiście Rzeczpospolitą, która będzie dla wszystkich, która będzie silna, niepodległa, godna, dumna - wyliczał Kaczyński. - Musimy budować naszą wspólną siłę. I musimy się zwracać także ku tym, którzy tego wszystkiego, co powiedziałem nie rozumieją, którzy ciągle w umysłach i duszach noszą rany tych obydwu wielkich niewoli - głównie tej dawnej, XIX-wiecznej i tej XX-wiecznej. Musimy to czynić, choć wiemy, że jest to bardzo trudne. Widzimy to niemalże każdego dnia - ocenił prezes PiS. - To jest jedyna droga ku temu, by te rocznice nie były tylko uroczystościami, momentami, a by były krokami ku takiej Polsce, o której wszyscy marzymy. Która będzie nam wszystkim, a także dzieciom i wnukom tego pokolenia zapewniała bezpieczeństwo, dobrobyt, siłę, godność i poczucie, że być Polakiem to znaczy być kimś ważnym, to znaczy być kimś, kto wyznacza dzisiejszej chorej Europie drogę do uzdrowienia. Drogę do powrotu do fundamentalnych wartości, do prawdziwej wolności, drogę do zwycięstwa i umocnienia naszej opartej o chrześcijaństwo cywilizacji - oświadczył. - Polska ma taką szansę, wykorzystajmy ją - dodał Kaczyński.
W uroczystości na placu Piłsudskiego uczestniczyła orkiestra reprezentacyjna Wojska Polskiego, która odegrała hymn narodowy, Marsz Pierwszej Brygady oraz utwór "Śpij kolego".
Autor: azb/tr / Źródło: tvn24.pl, PAP