Joanna Krupa odwiedza Słupsk. Modelka znana jest ze swojej aktywnej działalności społecznej na rzecz zwierząt. W Słupsku spotyka się z lokalnymi organizacjami działającymi na rzecz zwierząt, zwiedziła też schronisko. Przed południem spotkała się z prezydentem miasta, Robertem Biedroniem. Podkreślała, że jest on "niesamowitą inspiracją nie tylko wobec zwierząt, ale i ludzi".
Jak przyznała Krupa, oglądała kiedyś wywiad z Robertem Biedroniem, w którym mówił o zwierzętach i bardzo chciała go poznać.
- Takie spotkania pomagają zwrócić uwagę na problemy np. związane z prawami zwierząt. Dzisiaj, pomimo dobrych przepisów, nadal mamy problem z taką dobrą praktyką traktowania zwierząt - mówił Robert Biedroń.
- Zwierzęta czują i mają emocje, też cierpią. Np. w takie upały, jak dziś. A nie w każdym urzędzie znajdzie się jakaś miska z wodą dla zwierzaka. Jeśli mogę pomóc, szczególnie pani Joannie, to super - podkreślał prezydent Słupska.
Biedroń zadowolony z wizyty
Prezydent Słupska jest bardzo zadowolony z odwiedzin Krupy w mieście. - Powinniśmy się jednoczyć w obronie praw zwierząt - podkreślał.
- Gdyby było więcej takich ludzi, jak taki niesamowity człowiek, to wiele by się zmieniło, bo zwierzęta nie mają głosu, nie mogą sobie pomóc - wychwalała Biedronia modelka.
- Jak taka osoba ma taką popularność w całej Polsce, to dużo zrobi. Właśnie, gdyby było dużo takich prezydentów jak pan Biedroń, także na całym świecie - byłoby dobrze. Tacy ludzie mogą dużo zrobić, tylko muszą być takim prezydentem. Mieć serce. Bo wtedy ludzie się zmieniają i widzą, jakie tragedie dzieją się wśród zwierząt - przekonywała.
Autor: kło/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24