- Jeśli premier poprosi o spotkanie z prezydentem, to ono nastąpi, bo prezydent zawsze pozytywnie przyjmuje prośby premiera - stwierdził na antenie TVN24 Andrzej Duda z Kancelarii Prezydenta. Minister dodał też, że zapowiadane wstępnie na wtorek lub środę spotkanie Lecha Kaczyńskiego z ministrem finansów Jackiem Rostowskim jest "bardzo prawdopodobne".
Donald Tusk chce porozmawiać z Lechem Kaczyńskim o ewentualnym podniesieniu podatków w celu ratowania "dziurawego" budżetu. - Sprawa podatków jest drażliwa, bo to jest drenowanie w kieszeni Polaków - uważa minister Duda. Jego zdaniem, żadnych zmian w podatkach na pewno nie będzie w tym roku. - Trzeba zobaczyć, jakie są w tym zakresie plany rządu - stwierdził Duda.
Według niego, prezydent na pewno nie będzie przychylny planom, które "dotknęłyby kieszeni ludzi najgorzej sytuowanych". - Bo oni są najbardziej poszkodowani przez kryzys - podkreślił prezydencki minister.
Z prezydentem o budżecie
Odnosząc się do planowanego spotkania z ministrem Rostowskim, Duda wyjaśnił, że prezydent chce wiedzieć, jakie są plany rządu ws. ratowania budżetu.
Projekt nowelizacji budżetu - zgodnie z zapowiedzią ministra finansów - ma być gotowy 7 lipca. Pod koniec czerwca Rostowski informował, że deficyt budżetowy wzrośnie w 2009 roku o 9 mld złotych w stosunku do planowanego i wyniesie 27 mld zł. W związku z koniecznością nowelizacji budżetu rząd rozpoczął poszukiwania dodatkowych oszczędności w resortach na poziomie 3 mld zł.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24