Najpierw "przewiózł na masce" mieszkańca Jaźwiny na Dolnym Śląsku, później w trakcie ucieczki potrącił funkcjonariusza policji. Po pościgu 41-letni kierowca fiata został zatrzymany. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do sytuacji doszło w poniedziałek 2 września po południu. Policjanci dostali zgłoszenie o nietypowo zachowującym się mężczyźnie, który od dłuższego czasu siedział w samochodzie. Istniało podejrzenie, że może pić alkohol lub zażywać środki odurzające.
"Jeszcze przed przyjazdem policjantów kierowca fiata jeździł z dużą prędkością. Gdy zatrzymał się na chwilę, a jeden z mieszkańców Jaźwiny próbował ustalić przyczynę nietypowego zachowania, ruszył w jego kierunku" - relacjonuje w komunikacie dzierżoniowska policja.
Dodaje, że "przewiózł go na masce". Kiedy mężczyzna spadł, kierowca cofnął i ponownie unieruchomił pojazd.
Po przyjeździe na miejsce policjantów, mężczyzna zamknął się w samochodzie. Jak informuje policja, w pewnym momencie podjął próbę ucieczki i potrącił funkcjonariusza.
Policjanci ruszyli w pościg. 41-letni mężczyzna został zatrzymany. Noc spędził w areszcie.
Zarzuty
Następnego dnia usłyszał zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czynnej napaści na funkcjonariusza, nie zatrzymania się do kontroli i znieważenia policjantów. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Autor: js//plw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska