Swoje ofiary bili łopatą po głowach, kopali, okaleczali nożem, a na koniec oblali denaturatem i podpalili. Trzej młodzi mężczyźni i 24-letnia kobieta zostali tymczasowo aresztowani w związku z brutalnym morderstwem w Ełku (warmińsko-mazurskie). Ofiary to dwaj bezdomni.

Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend. Czwórka młodych ludzi w wieku od 24 do 32 lat uwięziła dwójkę bezdomnych w opuszczonych garażach i przez dwa dni w brutalny sposób znęcała się nad nimi. W wyniku poniesionych ran mężczyźni zmarli.

Napastnicy, decyzją sądu, zostali aresztowani na trzy miesiące. Policjanci pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Ełku nadal wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Jak poinformował policyjnych.pl prokurator - Dariusz Piekarski - całej czwórce wstępnie został postawiony zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: tvn24.pl, policyjni.pl