"Eliminuje słabości". Prezydent zapowiada "klarowniejszy system dowodzenia"

Prezydent wręczył awans generalski żołnierzowi AK płk. Tadeuszowi Bieńkowiczowi
Prezydent wręczył awans generalski żołnierzowi AK płk. Tadeuszowi Bieńkowiczowi
Źródło: tvn24

Będzie klarowniejszy System Kierowania i Dowodzenia Siłami Zbrojnymi. Mam nadzieję, że będzie dobrze służył polskiej armii i Rzeczypospolitej - za powiedział w środę w Nowej Dębie prezydent Andrzej Duda. Dodał, że jest to efekt jego kilkumiesięcznej współpracy z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem i szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Pawłem Solochem.

Prezydent wraz z szefem MON oglądali w środę w ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie wspólne ćwiczenia 3. Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej oraz 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.

"Udało się przygotować dużą część nowego systemu"

- Od dłuższego czasu trwała praca nad nowym Systemem Kierowania i Dowodzenia Siłami Zbrojnymi Rzeczpospolitej. Do tych prac zaraz po objęciu stanowiska intensywnie przystąpił pan minister Mariusz Błaszczak. Współpracowaliśmy przez ten czas bardzo ściśle i udało się przygotować już dużą część tego nowego Systemu Kierowania i Dowodzenia - powiedział prezydent.

Andrzej Duda przypomniał, że nowy system dowodzenia był zapowiadany od dawna. - Myśmy krytycznie się odnosili do (projektu - red.) poprzedniego systemu, punktowaliśmy wynikające z niego słabości. Ten nowo opracowany dokument te słabości eliminuje, będzie klarowniejszy system dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi. Mam nadzieję, że będzie dobrze służył polskiej armii i Rzeczypospolitej - podkreślił prezydent.

- Cieszę się bardzo panie ministrze, że ta współpraca nam się tak dobrze układa i że wspólnym wysiłkiem dla naszych sił zbrojnych i dla Rzeczypospolitej udaje nam się przygotować ten niezwykle ważny dokument - powiedział Andrzej Duda.

"Klarowne reguły"

Błaszczak powiedział, że przygotowane przez MON we współpracy z ośrodkiem prezydenckim, propozycje zmian w Systemie Kierowania i Dowodzenia armią pozwolą wprowadzić klarowne reguły. Obecnemu systemowi zarzucił, że tworzy chaos kompetencyjny.

- Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem: prezydenta, rządu PiS - powiedział szef MON. Stąd - dodał - zwiększenie nakładów na obronność i podpisanie umowy na zestawy obrony powietrznej Patriot.

- Ale drugim elementem, obok nowoczesnego sprzętu, obok liczniejszego Wojska Polskiego, jest klarowny System Kierowania i Dowodzenia. To, co mamy dziś, co zostało wprowadzone za czasów koalicji PO-PSL, to system tworzący chaos kompetencyjny. Odchodzimy od tego, ustanawiamy bardzo klarowne reguły - powiedział szef MON.

"Szef Sztabu Generalnego będzie pierwszym żołnierzem RP"

Jak mówił Mariusz Błaszczak, w proponowanym systemie "szef Sztabu Generalnego będzie pierwszym żołnierzem Rzeczpospolitej".

- Dziś jest na równi z innymi dowódcami. To szefowi Sztabu Generalnego będą podlegać dowódca generalny i dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych - dodał. Szefowi SG WP ma podlegać także szef Inspektoratu Wsparcia.

Szef MON podkreślił, że Wojska Obrony Terytorialnej, które mają status odrębnego rodzaju sił zbrojnych, do czasu ich sformowania, będą pod bezpośrednim nadzorem ministra obrony.

Błaszczak zapewnił, że nowy system spełni najwyższe standardy NATO, wprowadzi jasne reguły i wyznaczy konkretny zakres odpowiedzialności.

Szef MON wyraził przekonanie, że parlament szybko przyjmie proponowane zmiany w ustawach o urzędzie ministra obrony i powszechnym obowiązku obrony - tak, by prezydent mógł podpisać nowelizację jeszcze w tym roku.

Ćwiczenia żołnierzy Obrony Terytorialnej

Andrzej Duda i Mariusz Błaszczak w Nowej Dębie oglądali wspólne ćwiczenia żołnierzy Obrony Terytorialnej oraz Podhalańczyków.

Prezydent bardzo wysoko ocenił ćwiczenia. - Bardzo dobre ćwiczenia, jestem pod bardzo dużym wrażeniem przygotowania i już zdobytego doświadczenia żołnierzy Obrony Terytorialnej i tego jak są wyposażeni. Jest także radością dla mnie, że młodzież ze szkół bardzo chce pozyskać wiedzę na temat broni, elementów taktyki, a także na temat pomocy medycznej - powiedział Andrzej Duda.

- To są ludzie naprawdę niezwykle oddani służbie, niezwykle oddani ojczyźnie, o bardzo, bardzo wysokiej wartości. Ogromnie cieszy mnie, że mamy takich żołnierzy. Mam nadzieję, że młodzi ludzie będą się nadal zgłaszali do brygady obrony terytorialnej, że w ten sposób będziemy budowali tę nową jakość i nowy rodzaj naszych Sił Zbrojnych - mówił prezydent.

Scenariusz ćwiczeń, który obserwowali Duda i Błaszczak zakładał między innymi ewakuację cywili oraz obronę terenu przed terrorystami.

Z 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej ćwiczyli żołnierze z Rzeszowa, Niska i Jarosławia. Dodatkowo ćwiczyli również uczniowie klasy mundurowej z Michalickiego Zespołu Szkół z Miejsca Piastowego. Z kolei 21. Brygada Strzelców Podhalańskich wystawiła pluton zmechanizowany. W ćwiczeniach wzięli również uczniowie z klas mundurowych, które współpracują z brygadą z Nowej Dęby i Rzeszowa.

Autor: kb//kg / Źródło: PAP

Czytaj także: