- Chrześcijański system wartości, jakkolwiek bardzo szeroki i pod którym ja się podpisuję, wyklucza inne systemy wartości - powiedział szef KRRiT Jan Dworak, odnosząc się do głośnych protestów części hierarchów Kościoła i prawicowych działaczy w związku z obecnością Adama Darskiego "Nergala" w jednym z programów TVP. Apel biskupa włocławskiego Wiesława Meringa, który wzywał m.in. do niepłacenia abonamentu nazwał "krótkowzrocznym".
Obecność "Nergala", lidera death metalowego zespołu Behemoth, w fotelu jurora w programie rozrywkowym TVP1 "The Voice of Poland", budzi od kilku tygodni wiele kontrowersji. Darski "podpadł" wielu osobom podarciem Biblii na jednym z koncertów, co sąd uznał za "formę sztuki".
Głośne protesty przeciwników Darskiego są jednak nieskuteczne. Niczego złego w jego obecności w programie nie dopatrzyły się ani Rada Programowa Telewizji Publicznej, ani Rada Etyki Mediów.
Godziny katolickich prgramów
Teraz głos zabrała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Odnosząc się do apelu biskupa włocławskiego Wiesława Meringa, który wzywał m.in. do niepłacenia abonamentu w związku z obecnością "Nergala" w "The Voice of Poland", szef Rady Jan Dworak powiedział, że rozumie tę krytykę, jednak zwrócił uwagę, że telewizja publiczna jest finansowana z abonamentu jedynie w 13 proc.
- Niepłacenie abonamentu wydaje mi się dosyć krótkowzroczne. Jeśli ten bojkot miałby odnieść skutek, to uderzy przede wszystkim w Polskie Radio i rozgłośnie regionalne, a chyba nie o to biskupom chodziło - powiedział Dworak. - Stosowanie takiego środka, jakim jest niepłacenie abonamentu, choć przyjęte w świecie demokratycznym jako obywatelskie nieposłuszeństwo, w tym wypadku wydaje mi się nieporozumieniem - dodał.
Podkreślił, że telewizja publiczna ma w tygodniu na swojej antenie ponad trzy godziny programów religijnych, głównie katolickich, a w Polskim Radiu jest ich "wielokrotnie więcej".
Wolność vs. wartości chrześcijańskie
Dworak zwrócił też uwagę na sprzeczne zapisy obowiązującego prawa, m.in. na te, które znajdują się w ustawie medialnej. Zgodnie z nią programy mediów publicznych powinny prezentować zróżnicowane poglądy i sprzyjać ich swobodnemu kształtowaniu się w społeczeństwie, z drugiej zaś strony - powinny respektować chrześcijański system wartości.
- Chrześcijański system wartości, jakkolwiek bardzo szeroki i pod którym ja się podpisuję, wyklucza inne systemy wartości. Zwracałem na to uwagę wielokrotnie w okresie 17 lat obowiązywania tej ustawy. Sprawa "Nergala" pozwoli się do tej sprzeczności ustosunkować - powiedział Dworak. Jak dodał, KRRiT dyskutowała już na ten temat, jednak czeka na różne opinie, by zająć wyważone stanowisko.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe