Albo sprawiedliwość dotyczy wszystkich, albo nie dotyczy nikogo - tak Cezary Tomczyk (PO) odniósł się do ustaleń tvn24.pl, że do centrali kontrwywiadu wojskowego został przyjęty były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa PRL. Rzeczniczka PiS nie chciała tego komentować. - Nie znam tej sprawy - ucięła.
- Prawo i Sprawiedliwość zawsze wychodziło z założenia, że jeśli ktoś jest wskazany przez nich, jest swój, to niezależnie, jaką ma przeszłość, jest dobry. Natomiast jeśli nie jest swój, to niezależnie, jaką miałby najbardziej opozycyjną przeszłość, to jest zły - skomentowała szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
"Dobrzy esbecy, źli esbecy"
Poseł PO Cezary Tomczyk podkreślił, że w tej sprawie mamy do czynienia z ogromnym paradoksem. - Władze PiS dzielą esbeków na dobrych i złych - podkreślał.
Jak ustalił tvn24.pl, do centrali Służby Kontrwywiadu Wojskowego został przyjęty były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa PRL, doktor Jan Kudrelek. Ani resort obrony, ani minister koordynator służb specjalnych nie odpowiedzieli na pytania, jak to możliwe - tym bardziej że niedawno z polskich służb zostali usunięci wszyscy, którzy rozpoczynali służbę w organach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
"PRL-owski prokurator oskarżał w stanie wojennym"
- Dobrzy esbecy mogą pracować w Ministerstwie Obrony i wyrzucać z pracy oficerów, którzy całe swoje życie przepracowali w wolnej Polsce, bo właśnie to robił owy pan doktor, z jednej strony - komentował tę sprawę Tomczyk. - Z drugiej może być też na przykład PRL-owski prokurator, który co prawda oskarżał ludzi w stanie wojennym, ale jest po stronie PiS-u, więc można go rozliczyć i rozgrzeszyć - zaznaczył.
- To tak nie działa. Albo sprawiedliwość dotyczy wszystkich, albo nie dotyczy nikogo. Ta sprawa jest absolutnie nieczytelna - ocenił poseł PO.
"Zwracałem uwagę na tego pana"
- To jest były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa. Zwracałem uwagę na tego pana już chyba w roku 2013-2014 - przypomniał lider Kukiz'15.
Dodał, że Kudrelek był doradcą PiS z czasów rządów PO przy ustawie o prokuraturze i prawie karnym procesowym.
Kukiz pytany o ocenę sprawy, powiedział: Nie jestem członkiem PiS. Raczej trzeba byłoby zapytać pana Antoniego Macierewicza.
- Czy to hipokryzja, czy niewiedza. Nie ma znaczenia. To nie jest pojedynczy przykład - skomentował.
"Nie znam tej sprawy"
Dziennikarze pytali o ustalenia tvn24.pl i Jana Kudrelka rzeczniczkę PiS Beatę Mazurek. - Nie znam tej sprawy. Nie będę jej komentować. Proszę pytać szefa SKW albo koordynatora służb - ucięła.
Według informacji tvn24.pl, Kudrelek opiniuje najpoważniejsze problemy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z zakresu prawa karnego i administracyjnego, które potem trafiają na biurka szefów tej służby.
Autor: js//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24