Sprzedaż polskiego odpowiednika leku na astmę - wstrzymana decyzją sądu. Amerykański koncern farmaceutyczny oskarża polskiego producenta o złamanie patentu. I choć nie wiadomo czy słusznie, to pacjenci nie mają wyboru - zamiast tańszego polskiego leku, kupią jedynie amerykański specyfik.
Amerykański koncern Merck, wiele lat temu, opracował recepturę ważnego leku na astmę - Singulairu. W oparciu o własne patenty, podobny specyfik, opracował też polski inżynier - Sławomir Mirek. Dwa miesiące temu Polak legalnie wprowadził lek do produkcji. Ale to nie spodobało się Mercowi, który w sądzie złożył powództwo.
Merck nie komentuje
Firma MSD, przedstawiciel Mercka w Polsce - odmawia komentarzy. Tymczasem, w ramach zabezpieczenia powództwa w ostatnim półroczu zniknęły już cztery z pięciu dostępnych w aptekach zamienników Singulairu.
- W Stanach Zjednoczonych ten lek sprzedaje się za ponad 3 miliardy dolarów, w Unii Europejskiej za ponad 700 milionów dolarów. Także rzeczywiście uderzyliśmy w bardzo duży rynek. Uderzyliśmy w bardzo duże interesy - mówi "Faktom" TVN Sławomir Mirek.
I blokuje konkurencję
Producenci tańszych leków na astmę o tym samym składzie oskarżają Merck, że robi wszystko, by nie dopuścić do ich sprzedaży. Tydzień temu np. koncern oskarżył o łamanie patentu firmę Pliva, producenta innego odpowiednika Singulairu. Sąd w Krakowie od razu, dla zabezpieczenia powództwa zakazał jego sprzedaży. - Sąd w takich przypadkach nie pyta o zdanie, wydaje decyzję na podstawie decyzji, którą posiada, a posiada dokumentację tylko jednej strony - mówi Michał Nitka z Plivy.
Zabezpieczenie powództwa jest procedurą przedprocesową i bez względu na ostateczny wyrok skutecznie, nawet na wiele lat, może wyeliminować konkurenta z rynku leków.
Kogo zrefundują?
Astmirex miał szansę znaleźć się na liście leków refundowanych. Narodowy Fundusz Zdrowia obniża bowiem wydatki przez wprowadzenie tańszych odpowiedników (w ubiegłym roku NFZ wydał na refundację Singulairu ponad 100 mln złotych).
Jednak, jak mówi Artur Falek, dyrektor Departamentu Polityki Lekowej Ministerstwa Zdrowia, leki konkurencyjne dla Singulairu nie wejdą jednak na listę refundacyjną, jeżeli nie będą dostępne w aptekach. Gdyby zamienniki Singulairu weszły na listę, Fundusz mógłby rocznie zaoszczędzić 40-50 mln zł.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN