Abp Gocłowski żegna się z wiernymi

- Jestem w doskonałej formie psychicznej i fizycznej. Dziękuję Panu Bogu ze te 25 lat posługi w Gdańsku. Teraz można spokojnie podejmować inne zadania - mówił jeszcze przed uroczystą mszą abp Gocłowski. Podkreślił, że emerytura to piękny okres w życiu człowieka: - Jeśli zdrowie pozwoli, będę dalej służył Kościołowi - zadeklarował duchowny.

Symboliczne pożegnanie

W archikatedrze w Gdańsku-Oliwie odprawiona została uroczysta msza święta z okazji jubileuszu przyjęcia sakry biskupiej przez ustępującego metropolitę gdańskiego. Gocłowskiego symbolicznie żegnało ponad dwa tysiące wiernych, w tym m.in. Lech Wałęsa i marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Zjawił się także premier Donald Tusk z rodziną. - Jestem tu bardziej jako przyjaciel niż jako urzędnik państwowy - mówił szef rządu. - Sam, w wielu sprawach duchowych i rodzinnych, jestem dłużnikiem arcybiskupa - podkreślił Tusk. Dodał, że pojawi się na ingresie nowego metropolity gdańskiego.

Do gdańskiej archikatedry przybył także były marszałek Sejmu Maciej Płażyński. - Jestem tu z przyczyn osobistych, znam księdza arcybiskupa od blisko 25 lat. Nie zawsze się z nim zgadzałem, ale to osoba którą lubię i szanuję - tłumaczył Płażyński.

"Wierzcie w Ewangelię"

Homilię wygłosił biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga. Życzył arcybiskupowi "zdrowia, siły i ludzkiej wdzięczności". Przypomniał także biskupie hasło Tadeusza Gocłowskiego "Credite Evangelio" ("Wierzcie w Ewangelię"), które towarzyszyło duchownemu przez ćwierć wieku jego posługi.

- Być może moja rola jest przeceniana - powiedział wzruszony arcybiskup, gdy wspominano o jego wkładzie w powstanie ruchu "Solidarności".

Zmiana warty w gdańskim Kościele

Krótkie życzenia i błogosławieństwo nadesłał Benedykt XVI. To właśnie decyzją papieża nowym metropolitą gdańskim został arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Jego ingres odbędzie się 26 kwietnia. WIĘCEJ: "Nie jestem dyżurnym Radia Maryja"

Źródło: TVN24, IAR, gazeta.pl