21.08.202417 minut

Premier Donald Tusk powiedział podczas konferencji prasowej, że podejrzana kwota wydatków publicznych w czasach rządów PiS, ustalona w wyniku kontroli Krajowej Administracji Skarbowej, osiągnęła 100 miliardów złotych. - To jest kwota objęta audytem. To jest pełen proces analizy ryzyka, danych, które posiadamy, informacji dotyczących budżetu państwa i na podstawie tego są typowane podmioty do audytu środków publicznych. A co za tym idzie, to jest kwota, która według nas powinna zostać sprawdzona - mówił w programie "Jeden na jeden" w TVN24 szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łaboda. Wyjaśnił, że "audyt polega na tym, że to, co uda się zrobić zza biurka, czyli analizę ryzyka, wykorzystanie baz danych, robimy na miejscu. W momencie, kiedy nie jesteśmy w stanie już mieć dalszych informacji wymagających wyjaśnienia, to musimy rozpocząć audyt środków publicznych i udokumentować te wszystkie rzeczy". - Każdy z naszych podatników, który wpłaci, chociażby jedną złotówkę, ma prawo wiedzieć, na co ta złotówka poszła i czy została wydana celowo i zgodnie z prawem - dodał rozmówca Rafała Wojdy. Łaboda podkreślił, że skala rozliczeń rządów PiS przerosła jego wyobrażenia oraz wskazał, że w związku z tym złożono 56 zawiadomień do prokuratury.Rozwiń