Pijany kierowca staranował szlaban na granicy polsko-rosyjskiej w rejonie Grzechotek (woj. warmińsko-mazurskie). Strażnicy graniczni zatrzymali mężczyznę już po czterech minutach od incydentu. Miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie, a także nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Jak przekazała major Mirosława Aleksandrowicz z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, do zdarzenia doszło w niedzielę (6 kwietnia) w godzinach nocnych na drodze dojazdowej w rejonie granicy polsko-rosyjskiej.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

Bieg przy rosyjskiej granicy

70-osobowe grupy, szlifierki i palniki w użyciu. Migranci forsują granicę

Białystok

- 44-letni mieszkaniec powiatu ostródzkiego staranował szlaban na granicy, wycofał auto, wysiadł na chwilę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Po czterech minutach został zatrzymany przez funkcjonariuszy z placówki Straży Granicznej w Grzechotkach - poinformowała Aleksandrowicz.

Nie miał uprawnień do kierowania, był pijany

Kierujący toyotą był pijany, a w dodatku nie posiadał uprawnień do kierowania. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.

Kierowca został przekazany braniewskim policjantom.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO