On ma zarzuty, bo ona ma 13 lat. "Jej zgoda nie ma znaczenia"

21-latek przyznał się do obcowania seksualnego z 13-latką
21-latek przyznał się do obcowania seksualnego z 13-latką
Źródło: TVN 24 Katowice

Policję zawiadomili znajomi, którzy bawili się z 21-latkiem i 13-latką na wspólnej imprezie. Dziewczynka podkreślała w sądzie, że byli parą i że zgodziła się na seks. Ale w świetle prawa to nie ma znaczenia. Chłopakowi grozi nawet 12 lat więzienia. Prokuratura ma także zastrzeżenia do rodziców pokrzywdzonej.

Prokuratura Rejonowa w Tychach postawiła 21-letniemu mężczyźnie zarzuty dwukrotnego obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. Pokrzywdzona ma 13 lat.

- Do zdarzenia doszło w trakcie spotkania towarzyskiego, w którym uczestniczyli podejrzany i pokrzywdzona. Uczestnicy tej imprezy zawiadomili policjantów, którzy zatrzymali 21-latka - mówi Monika Stalmach, prokurator rejonowa w Tychach.

Pokrzywdzona została przesłuchana przez sąd w obecności psychologa. - Z jej zeznań wynika, że do tych zdarzeń dochodziło za jej zgodą, podkreślała, że byli parą z 21-latkiem od kilku miesięcy. Nie ma to znaczenia dla zarzutu. Chronimy dziecko, które w takim wieku takich decyzji świadomie podejmować nie może - dodaje Stalmach.

Podejrzany przyznał się do zarzutu. Także do tego, że zdawał sobie sprawę z wieku pokrzywdzonej. Sąd zastosował wobec niego dozór policji oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej na odległość nie mniejszą niż 15 metrów.

21-latek przyznał się do obcowania seksualnego z 13-latką
21-latek przyznał się do obcowania seksualnego z 13-latką
Źródło: TVN 24 Katowice

Zgoda i kara

Monika Stalmach zwraca uwagę, że dziecko nie może świadomie zgodzić się na seks i obcowanie płciowe. Czynność ta z osobą poniżej 15. roku życia zawsze podlega karze jako przestępstwo pedofilii. - Natomiast zgoda pokrzywdzonej, to, że podejrzany nie zastosował przemocy, przymusu, podstępu, gróźb może mieć wpływ na wysokość kary, która w przypadku tego przestępstwa wynosi od 2 do 12 lat - mówi prokurator.

Podkreśla też niewielką różnicę wieku między podejrzanym a pokrzywdzoną.

21-latka przebadają biegli psychiatrzy, jakie ma preferencje seksualne, czy ma skłonności do pedofilii.

Prokuratura zamierza ponadto zainteresować sąd rodzinny rodzicami pokrzywdzonej. Stalmach: - Opieka sprawowana nad tą dziewczynką nie jest w mojej ocenie wystarczająca. Nieprawidłowe są relacje między rodzicami a małoletnią.

Czytaj także: