Strażaków do głosowania droga przez mękę

 
Strażacy - trudno głosować na służbieTVN24

- Mamy prawo głosu w wyborach, ale nie możemy z niego skorzystać - zaalarmował nas na Kontakt TVN24 słuchacz szkoły pożarniczej w Bydgoszczy. Skoszarowani strażacy nie mogli opuścić jednostki, a PKW nie przewidziała możliwości utworzenia tam obwodu do głosowania. - Nie było zainteresowania wyborami. A poza tym, taka służba. Mamy podwyższony stan gotowości w związku z powodzią - twierdziły władze Straży. Potem okazało się, że sytuacja powodziowa się poprawiła. A strażacy na wybory będą mogli pojechać.

Sygnał o trudnościach z oddaniem głosu w wyborach dostaliśmy na Kontakt TVN24. Skontaktowaliśmy się ze słuchaczem Szkoły Podoficerskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. Mężczyzna skarżył się, że z powodu powodzi i wprowadzenia stanu podwyższonej gotowości operacyjnej skoszarowani w jednostce strażacy nie mogli zagłosować w I turze wyborów prezydenckich. I że prawdopodobnie taka sytuacja powtórzy się w II turze.

Była sobie niedziela, wszyscy siedzieli w jednostce, nikt nikomu nie zaproponował, żeby pojechać na głosowanie, na terenie jednostki nikt nic nie mówił. Słuchacz szkoły o wyborczej niedzieli

- Nie mogliśmy nigdzie głosować ani pojechać po zaświadczenia - mówił pragnący zachować anonimowość strażak. - Była sobie niedziela, wszyscy siedzieli w jednostce, nikt nikomu nie zaproponował, żeby pojechać na głosowanie, na terenie jednostki nikt nic nie mówił - wspominał słuchacz szkoły.

Bał się, że w II turze taka sytuacja się powtórzy. - Nie byliśmy w domu od kilku tygodni, bo zajmujemy się usuwaniem skutków powodzi - opowiadał.

"Tu nikt nikogo za bramę nie wypuści"

Strażacy jeździli pomagać powodzianom w grupach, na kilka dni. Potem wracali z powrotem do koszar. O przepustki było trudno. - Tu nikt nikogo za bramę nie wypuści - twierdził nasz rozmówca.

Jego zdaniem, głosować chciało wiele osób. - Sygnalizowaliśmy to kadrze, kadra mówiła, że mamy rację, że tak nie powinno być (...). Tu każdy jest tym poruszony, ale niewiele osób zgłasza do przełożonych taki problem. Kadra podchodzi ze zrozumieniem, ale na tym się kończy. Ludzie boją się wychylić, chcą skończyć kurs bez ekscesów, wyjść i zapomnieć - dodał.

Była sobie niedziela, wszyscy siedzieli w jednostce, nikt nikomu nie zaproponował, żeby pojechać na głosowanie, na terenie jednostki nikt nic nie mówił. Słuchacz szkoły o wyborczej niedzieli

Kurs w szkole pożarniczej trwa 13-14 tygodni. W tym czasie strażacy mogą, tak jak wojskowi, wyjeżdżać na przepustki. Ale od 14 maja panował tak zwany podwyższony stan osobowy, wprowadzony decyzją Krajowego Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności. Wtedy opuszczenie jednostki nie jest takie proste. Żeby wyjechać, trzeba napisać specjalny raport.

- Mi się udało w tamtym tygodniu wydostać i pojechać po zaświadczenie na II turę, więc będę wnioskował do dowódcy zmiany, żebym mógł iść zagłosować - mówił strażak.

Wszystko przez powódź?

Zadzwoniliśmy do rzecznika szkoły st. kapitana Mariusza Wawerki. Wawerka wyjaśnił nam, że 14 maja w Komendzie Głównej Straży Pożarnej wydano decyzję o podwyższeniu stanu gotowości, żeby strażacy mogli pełnić nieustanną służbę na terenach dotkniętych powodzią.

Podwyższone stany osobowe wprowadza się w przypadku np. powodzi czy stanu klęski żywiołowej w każdej szkole pożarniczej w Polsce, których jest w sumie pięć. Wchodzą one w skład tak zwanego Centralnego Obwodu Operacyjnego. Oprócz nauki w szkole kursanci wysyłani są na akcje akurat tam, gdzie są potrzebni.

Normalnie w bydgoskiej szkole w gotowości utrzymywanych jest około 40 strażaków. Ale od 14 maja ta liczba się podwoiła. - Oni pełnią służbę cały czas. Normalnie jest więc to 40 osób, a w czasie powodzi - 80 - tłumaczył Wawerka. A nieustanna służba oznacza jedno - żadnych przepustek.

To jest kwestia służby. Strażacy jadą na określoną liczbę dni na szkolenie. I czasem scenariusze pisze natura. Jest jak w wojsku, przez kilka tygodni mogą nie wyjechać na przepustkę - mówił. Paweł Frątczak, rzecznik Komendanta Głównego PSP

Podobnie sprawę wyjaśniał zapytany przez nas rzecznik Komendanta Głównego PSP Paweł Frątczak. - To jest kwestia służby. Strażacy jadą na określoną liczbę dni na szkolenie. I czasem scenariusze pisze natura. Jest jak w wojsku, przez kilka tygodni mogą nie wyjechać na przepustkę - mówił.

Straż: zainteresowania nie było

Zarówno Wawerka, jak i Frątczak są zgodni, że strażacy z Bydgoszczy zainteresowania wyborami nie wykazywali. - Od maja nie wpłynął z bydgoskiej szkoły żaden raport o pozwolenie na wyjazd do urzędu gminy po odbiór zaświadczenia - powiedział nam Wawerka. Według niego, kursant powinien najpierw jednak zgłosić chęć głosowania kierownikowi kursu. - Inicjatywa musi wyjść od ludzi - przekonywał.

O tym samym zapewniał nas Frątczak. - Nie było żadnego raportu, że ktoś chce pojechać na głosowanie - powiedział. Stwierdził również, że nie pamięta, by w którejkolwiek ze szkół pożarniczych w Polsce utworzono kiedyś obwód do głosowania.

Tu jednak polskie prawo jest jednoznaczne. Jak dowiedzieliśmy się w PKW, nie można tworzyć obwodowych komisji wyborczych w koszarach czy też jednostkach pożarniczych. Taka możliwość istnieje bowiem (na terenie Polski) tylko w szpitalach, zakładach karnych i zakładach opieki społecznej. – Ale skoszarowanym żołnierzom czy strażakom powinno umożliwić się głosowanie – usłyszeliśmy.

Jednak zagłosują

Po naszym kolejnym telefonie do Komendy Głównej okazało się jednak, że stan podwyższonej gotowości w Bydgoszczy został zniesiony. Służbę pełnić będzie więc nie 80, ale 40 strażaków. Jak zapewnił Paweł Frątczak, jednostka umożliwi głosowanie każdemu, niezależnie od napisania wspomnianego raportu. - Jutro (tj. w czwartek - red.) ci, którzy zgodnie z grafikiem mają służbę w niedzielę, będą mogli wyjechać ze szkoły i wrócić w sobotę na służbę. Ci, którzy nie będą mieć służby w niedzielę, będą mogli wyjechać najprawdopodobniej w piątek po południu, żeby móc zagłosować w swoim miejscu zamieszkania - powiedział. Zapewnił, że strażacy pełniący służbę w niedzielę będą mogli udać się do komisji wyborczej w Bydgoszczy, żeby oddać głos.

Frątczak zaznaczył, że taka decyzja wynika wyłącznie z poprawy sytuacji powodziowej. - Szanuję media, ale nasza reakcja nie wynika z tego, że ktoś coś na ten temat napisał - oznajmił. - Szkoda jednak, że sprawa przechodzi przez media zamiast przez wewnętrzne struktury straży - dodał.

Powiedział również, że po raz pierwszy powódź zbiegła się z wyborami, a w czasie poprzednich elekcji władze robiły wszystko, by umożliwić strażakom głosowanie. - Nie zabraniamy nikomu spełniania obywatelskiego obowiązku - dodał.

Podkreślił raz jeszcze, że żaden ze słuchaczy nie wystąpił z raportem zgłaszającym chęć do głosowania - ani przed pierwszą, ani drugą turą.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o zarzutach dla dwóch mężczyzn w związku ze sprawą śmierci trzech starszych kobiet. 43-letni Polak usłyszał pięć zarzutów, w tym trzech zabójstw. 33-letni Ukrainiec miał natomiast brać udział w jednym zabójstwie, odpowie też za paserstwo. Policja pokazała film z zatrzymania podejrzanego tuż po napadzie na 73-letnią kobietę w mieszkaniu przy ulicy Wąwozowej.

Zabójstwa starszych kobiet w Warszawie. Prokuratura o zarzutach i "motywacji z Dostojewskiego". Film z akcji zatrzymania

Zabójstwa starszych kobiet w Warszawie. Prokuratura o zarzutach i "motywacji z Dostojewskiego". Film z akcji zatrzymania

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24

W środę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo oświadczył, że oczekuje gwarancji bezpieczeństwa dla swojego państwa przed podpisaniem ze Stanami Zjednoczonymi umowy o partnerstwie w wydobyciu ukraińskich złóż naturalnych. Potwierdził także swoją wizytę w Waszyngtonie w najbliższy piątek.

Zełenski potwierdził wizytę w USA. Chce gwarancji bezpieczeństwa

Zełenski potwierdził wizytę w USA. Chce gwarancji bezpieczeństwa

Źródło:
PAP

W prognozach na kolejne dni widać większe opady, jakich dawno nie prognozowano, które mają szansę nieco poprawić sytuację hydrologiczną w części kraju. - Będą to na ogół opady deszczu, jedynie w obszarach górskich spodziewane są opady mieszane, a wysoko w górach intensywne opady śniegu - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński. W weekend termometry pokażą maksymalnie 7 stopni Celsjusza.

Istotne zmiany w pogodzie. Czegoś takiego nie było od dawna

Istotne zmiany w pogodzie. Czegoś takiego nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

- To, co proponuje Donald Trump w wielu kwestiach, to pogłębianie chaosu, którego już w świecie mieliśmy dostatecznie dużo - zauważył w "Kropce nad i" Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent odniósł się w programie do amerykańskiego podejścia wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę i działań administracji Donalda Trumpa wobec tego konfliktu.

"Okazuje się, że liderem chaosu jest prezydent Stanów Zjednoczonych. Tego nigdy nie było"

"Okazuje się, że liderem chaosu jest prezydent Stanów Zjednoczonych. Tego nigdy nie było"

Źródło:
TVN24

Michelle Trachtenberg, aktorka znana między innymi z seriali "Buffy: Postrach wampirów" i "Plotkara", zmarła w wieku 39 lat. Informację o jej śmierci przekazały amerykańskie media, powołując się na źródła policyjne.

Michelle Trachtenberg nie żyje. Grała w "Plotkarze" i "Buffy: Postrach wampirów"

Michelle Trachtenberg nie żyje. Grała w "Plotkarze" i "Buffy: Postrach wampirów"

Źródło:
ABC News, Guardian, BBC

Watykan poinformował w środę wieczorem o "dalszej, lekkiej poprawie" stanu papieża Franciszka, przebywającego w Poliklinice Gemelli od 14 lutego. W wydanym biuletynie nie ma już słowa "krytyczny" w odniesieniu do stanu klinicznego papieża. Jak zaznaczono, tomografia komputerowa wykazała normalną ewolucję stanu zapalnego płuc.

Nowy komunikat w sprawie zdrowia papieża

Nowy komunikat w sprawie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Władze Macedonii Północnej planują wystawić na aukcję majątek byłego premiera Nikoły Gruewskiego. W 2018 roku polityk uciekł na Węgry, by uniknąć kary więzienia. Uzyskał azyl polityczny i przebywa tam do dziś.

Były premier uciekł na Węgry. Władze chcą sprzedać jego majątek  

Były premier uciekł na Węgry. Władze chcą sprzedać jego majątek  

Źródło:
PAP, frontline.mk, tvn24.pl

Kierujący renaultem potrącił na przejściu dla pieszych 68-latkę i po niej przejechał. Mimo prawie godzinnej reanimacji kobiety nie udało się uratować. 77-letni kierowca chce się dobrowolnie poddać karze.

Potrącił kobietę i po niej przejechał. Nie przeżyła. Kierowca chce się poddać karze

Potrącił kobietę i po niej przejechał. Nie przeżyła. Kierowca chce się poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeżeli obecny prezydent Stanów Zjednoczonych powtarza jeden do jednego propagandę Putina, że Ukraina jest sama sobie winna, że Zełenski jest dyktatorem, że należy jak najszybciej przeprowadzić wybory w Ukrainie, ogarniętej wojną, to jest najlepszy dowód, że słucha tylko jednej strony - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 kandydatka Lewicy w wyborach prezydenckich Magdalena Biejat.

"To jasne, że Trump chce zakończyć tę wojnę kosztem Ukrainy"

"To jasne, że Trump chce zakończyć tę wojnę kosztem Ukrainy"

Źródło:
TVN24

Wielka sala bankietowa udekorowana malowidłami w stylu dionizyjskim to najnowsze odkrycie archeologów w Pompejach. - Za sto lat dzisiejszy dzień zostanie zapamiętany jako historyczny - powiedział w środę włoski minister kultury Alessandro Giuli. Znaleziska dokonano w centralnej części terenu archeologicznego, gdzie trwają prace wykopaliskowe.

"Nadzwyczajne" odkrycie w Pompejach

"Nadzwyczajne" odkrycie w Pompejach

Źródło:
PAP, Reuters

Użytkownicy aplikacji mObywatel mogą skorzystać z nowej usługi "Podpisz dokument". Dzięki temu właściciele elektronicznych dowodów osobistych uzyskali możliwość podpisywania oświadczeń lub innych dokumentów kierowanych na przykład do urzędu lub instytucji państwowej. - Podpis osobisty możemy wykorzystywać w kontaktach z administracją i wtedy ten podpis jest traktowany na równi z podpisem osobistym - tłumaczył na antenie TVN24 BiS Rafał Sionkowski z Centralnego Ośrodka Informatyki. 

Tak możemy podpisać dokument. Nowa usługa w aplikacji mObywatel

Tak możemy podpisać dokument. Nowa usługa w aplikacji mObywatel

Źródło:
TVN24 BIS, PAP

Takie zaproszenie, za pośrednictwem mediów społecznościowych, wystosował do Elona Muska Mark Kelly, senator Partii Demokratycznej i były astronauta. Stał się on stroną konfliktu, jaki wybuchł w sieci po tym, gdy szef SpaceX oznajmił, że astronauci Sunita Williams i Butch Wilmore, przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dłużej niż zakładano, zostali na niej "porzuceni z powodów politycznych" przez administrację Joe Bidena.

"Hej Elon, kiedy w końcu zdobędziesz się na odwagę, by wsiąść do rakiety i porozmawiać"?

"Hej Elon, kiedy w końcu zdobędziesz się na odwagę, by wsiąść do rakiety i porozmawiać"?

Ta sprawa dzieliła administrację Donalda Trumpa i władze w Kijowie, ale wygląda na to, że ostatecznie doszło do porozumienia. Ukraina - najprawdopodobniej już w najbliższy piątek - podpisze umowę z USA w sprawie dostępu do zasobów mineralnych. Portal Europejska Prawda publikuje 11 punktów umowy.

To ma być "ostateczna wersja" umowy między USA a Ukrainą. Co w niej jest

To ma być "ostateczna wersja" umowy między USA a Ukrainą. Co w niej jest

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Radio Swoboda, BBC, Ukraińska Prawda, PAP, Europejska Prawda
Zabił na pasach dwie seniorki, hamował w ostatniej chwili. "Być może zabrakło mu doświadczenia"

Zabił na pasach dwie seniorki, hamował w ostatniej chwili. "Być może zabrakło mu doświadczenia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji odwołał ze stanowiska Komendanta Głównego PSP nadbrygadiera Mariusza Feltynowskiego - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Znane jest nazwisko następcy. O tym, że przesądzone jest odejście Feltynowskiego, informowali wcześniej dziennikarze tvn24.pl i TVN24 Robert Zieliński i Piotr Świerczek.

Premier odwołał Komendanta Głównego PSP i powołał jego następcę

Premier odwołał Komendanta Głównego PSP i powołał jego następcę

Źródło:
tvn24.pl

Do śmiertelnego potrącenia pieszej doszło na jednym z parkingów w Strzelcach Opolskich. Tam kierująca hondą przejechała kobietę, która chwilę wcześniej po wyjściu ze sklepu przewróciła się na jej miejscu parkingowym. Piesza zmarła.

Kobieta upadła na parkingu. Przejechał ją samochód

Kobieta upadła na parkingu. Przejechał ją samochód

Źródło:
tvn24.pl

- Ruszamy do konsultacji z mieszkańcami, to zapewne będzie bardzo trudny proces, bo będzie wzbudzał bardzo dużo emocji, jak zawsze przy tego typu programach. Ale jestem optymistą - powiedział w programie "Fakty po Faktach" minister, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. W środę zaprezentowano samorządowcom "Program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej".

"Ten proces będzie wzbudzał bardzo dużo emocji"

"Ten proces będzie wzbudzał bardzo dużo emocji"

Źródło:
TVN24

Policjanci z bielańskiej komendy szukają 35-letniej Agnieszki Parfieńczyk, która ukrywa się od 2022 roku. Kobieta poszukiwana jest listem gończym wydanym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ. Policja publikuje jej wizerunek.

Jest poszukiwana listem gończym, ukrywa się od trzech lat

Jest poszukiwana listem gończym, ukrywa się od trzech lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Marek Grabowski nie żyje. Odszedł w wieku 63 lat. W trakcie blisko 40-letniej kariery aktor wcielał się w liczne role teatralne i serialowe. Najmocniej w pamięci widzów zapisał się za sprawą występów w "Klanie".

Nie żyje Marek Grabowski. Aktor miał 63 lata

Nie żyje Marek Grabowski. Aktor miał 63 lata

Źródło:
filmpolski.pl, tvn24.pl

Europejska organizacja konsumentów BEUC wyraziła zaniepokojenie planami Donalda Trumpa dotyczącymi wprowadzenia ceł odwetowych w odpowiedzi na unijne przepisy cyfrowe, regulujące działalność gigantów technologicznych. "Zasady dotyczące tego, jak firmy, niezależnie od ich kraju pochodzenia, powinny zachowywać się wobec 450 milionów europejskich konsumentów, muszą być ustalane w Europie" - napisano w oświadczeniu.

"Niezwykle niepokojące, że administracja USA grozi odwetem"

"Niezwykle niepokojące, że administracja USA grozi odwetem"

Źródło:
PAP

Para z Australii opowiedziała mediom o "traumatycznym" przeżyciu na pokładzie samolotu, którym leciała na wakacje. Na siedzieniu obok umieszczono ciało zmarłej współpasażerki.

Lecieli na wakacje do Wenecji. Załoga samolotu umieściła obok nich zwłoki

Lecieli na wakacje do Wenecji. Załoga samolotu umieściła obok nich zwłoki

Źródło:
Channel Nine, BBC

Strażnicy miejscy interweniowali na warszawskim Ursynowie, gdzie miejsce parkingowe zajmował porzucony na pierwszy rzut oka niebieski volkswagen. Okazało się jednak, że sprawa jest poważniejsza. Przejęli ją policjanci.

Zagadka porzuconego niebieskiego samochodu

Zagadka porzuconego niebieskiego samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała zgłoszenie o wielorybie, który miał zaplątać się w sieci przy brzegu w Międzyzdrojach. Na miejscu kilka godzin trwała akcja z udziałem służb. Zwierzę, które okazało się humbakiem, udało się uratować, co można zaobserwować na nagraniach.

"Chyba zrozumiał, że chcemy mu pomóc". Uwolnili wieloryba z sieci

"Chyba zrozumiał, że chcemy mu pomóc". Uwolnili wieloryba z sieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, międzyzdroje.tv, TVN24, PAP

Warszawscy prokuratorzy dostali na służbowe skrzynki pocztowe wiadomość zachęcającą do przekazania 1,5 procent podatku na rzecz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jej nadawcą była Prokuratura Okręgowa w Warszawie. - Nie widzimy jakiegokolwiek naruszenia zasad apolityczności prokuratury w przekazaniu tej, jak i innych próśb - twierdzi rzecznik jednostki prokurator Piotr Antoni Skiba.

1,5 procent dla byłej fundacji ministra? Apel do pracowników prokuratury

1,5 procent dla byłej fundacji ministra? Apel do pracowników prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Historia pana Piotra z Dębna, któremu od 12 lat zanikają płuca, poruszyła widzów "Faktów" TVN i TVN24. Dzięki nim dla poważnie chorego mężczyzny zebrano już pół miliona złotych.

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już pół miliona złotych

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już pół miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl

Ilu Polaków mieszkających w USA głosowało na Donalda Trumpa w ostatnich wyborach? Według niego samego aż 84 procent. Posłowie PiS uważają, że to dzięki dobrym kontaktom z Andrzejem Dudą. Tylko że nie znaleźliśmy danych potwierdzających tezę Trumpa.

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Źródło:
Konkret24

Co najmniej 46 osób, w tym wielu oficerów i cywilów, zginęło w wyniku katastrofy samolotu wojskowego, który rozbił się na obrzeżach stolicy Sudanu, Chartumie - poinformowała armia. Przyczyną wypadku maszyny była awaria techniczna.

Wojskowy samolot runął tuż po starcie. Nie żyje 46 osób, w tym jeden z najwyższych dowódców

Wojskowy samolot runął tuż po starcie. Nie żyje 46 osób, w tym jeden z najwyższych dowódców

Źródło:
PAP

W środę odbyła się premiera książki "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek". Jej autorkami są reporterki "Faktów" TVN Magda Łucyan i Katarzyna Górniak, które wcześniej stworzyły na ten temat reportaż. - To jest książka o tym, czym jest obezwładniający ból, jak długo czeka się na diagnozę, jak łatwo ignoruje się kobiety - mówiła podczas premiery Łucyan. Górniak dodała, że "system wciąż nie widzi kobiet z endometriozą".

Premiera książki reporterek "Faktów" TVN. "System wciąż nie widzi kobiet z endometriozą"

Premiera książki reporterek "Faktów" TVN. "System wciąż nie widzi kobiet z endometriozą"

Źródło:
TVN24

Reportaż "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" Ewy Galicy z "Superwizjera" TVN znalazł się w finale Nagrody im. Jarosława Ziętary za dziennikarstwo śledcze 2025. To już kolejne wyróżnienie dla filmu, którego autorka postanowiła sprawdzić, czy inwazja na Ukrainę wpłynęła na uszczuplenie majątków rosyjskich oligarchów.

Dziennikarka "Superwizjera" w finale prestiżowej nagrody

Dziennikarka "Superwizjera" w finale prestiżowej nagrody

Źródło:
tvn24.pl

Byli dyrektorzy Lasów Państwowych usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - przekazała Prokuratura Krajowa. Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl