Śląsk
Powalone na drogi i tory konary drzew, podtopione ulice i brak prądu - to skutki gwałtownej burzy, która przeszła nad woj. śląskim w niedzielę po południu.
Według informacji Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego, w całym regionie straż pożarna odebrała ok. 250 informacji o lokalnych podtopieniach ulic i piwnic. Skutki burzy najbardziej dotknęły miasta Zagłębia Dąbrowskiego – Dąbrowę Górniczą i Sosnowiec.
Beskidy
Gwałtowne burze, połączone z porywistym wiatrem, przeszły również nad Beskidami. Strażacy wiele razy interweniowali przy usuwaniu połamanych drzew.
Jak poinformowała straż pożarna, na Śląsku Cieszyńskim łamane przez wiatr konary niszczyły linie energetyczne. Lokalnie do odbiorców nie dociera prąd. Sporo złamanych drzew było na drogach. Podobna sytuacja była w powiecie bielskim. Synoptycy z bielskiej stacji meteorologicznej poinformowali, że wiatr podczas burz sięgał 100 km na godzinę.
Łódź
Podtopione budynki szpitala i pogotowia ratunkowego, powalone drzewa, zalane piwnice, pożary od uderzenia pioruna - to skutki burzy, która przeszła w niedzielę wieczorem nad woj. łódzkim.
Według strażaków, do największej liczby zdarzeń doszło w Łodzi. Ulewa spowodowała zalanie części pomieszczeń piwnicznych jednego z łódzkich szpitali oraz pogotowia ratunkowego. Woda dostała się też do pomieszczeń jednego z banków na ul. Piotrkowskiej oraz dwóch pubów.
Będzie spokojniej
Na poniedziałek synoptycy zapowiadają zachmurzenie umiarkowane i duże. Przelotne opady deszczu, miejscami na Pomorzu, Kujawach i w Wielkopolsce intensywne. Na południowym wschodzie możliwe burze.
Temperatura maksymalna od 20 st. w rejonie Zatoki Gdańskiej do 27 st. na Podkarpaciu. Wiatr umiarkowany, okresami dość silny i porywisty, przeważnie północno-zachodni, tylko na krańcach wschodnich południowy.
Źródło: TVN24, Kontakt TVN24, IAR
Źródło zdjęcia głównego: Beata