Pożar sortowni odpadów Alba we Wrocławiu. Z płomieni buchały kłęby gęstego, czarnego dymu. Ogień gasiło 10 zastępów straży pożarnej. Nikt nie został ranny. – Sytuacja jest już opanowana, ogień nie stanowi już zagrożenia. Trwa usuwanie odpadów – mówił w TVN24 Zbigniew Szklarski z wrocławskiej straży pożarnej.
Informację o pożarze i film otrzymaliśmy na kontakt TVN24. – Sytuacja jest całkowicie opanowana. Paliły się plastiki, nie było tam na szczęście materiałów łatwopalnych. Było podejrzenie, że są tam materiały ropopochodne, ale się nie potwierdziły. Nie ma już zagrożenia dla nikogo – mówił Szklarski.
"Nikt nie został ranny"
- Najważniejsze, że nikt nie został ranny. Obawiałem się, że ktoś mógł zostać w środku. Na szczęście ludzie byli na tyle świadomi, że szybko opuścili te pomieszczenia - mówił w rozmowie z reporterką TVN24 Wojciech Woźniakowski, dyrektor sortowni.
Trwa usuwanie odpadów z pogorzeliska. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: internauta Mariusz