O korzyściach wynikających z geotermii pisze "Nasz Dziennik", posługując się przykładem Bukowiny Tatrzańskiej.
Otwarte tam na początku grudnia baseny termalne biją kolejne rekordy pod względem liczby przyjmowanych gości. Przez ośrodek w ciągu dnia przewija się nawet do 3 tys. osób. Termy działają bez zarzutu, woda w basenach zewnętrznych zachowuje temperaturę od 30 do 34 st. Celsjusza, mimo, że w górach panują mrozy sięgające minus 20 st.C.
"Na obecną chwilę (ośrodek - PAP) działa w ok. 90 proc. Chcemy jeszcze uruchomić moczenie w beczkach regionalnych i strefę masażu. Stanie się to już niebawem, bo na ferie zimowe" - mówi gazecie Edward Kuchta, członek Zarządu Bukowiańskiego Towarzystwa Geotermalnego.
Źródło: "Nasz Dziennik"