W samo południe nad Małopolską przeszły burze z gradobiciem - informują Reporterzy 24. "Grad był wielkości grochu" - relacjonuje @MarekNT z Nowego Targu. Z kolei Staszek_Krzysztofek z Podhala pisze: "Skłębiły się ciemne chmury, z których co jakichś czas uderzały pioruny, a następnie grad wielkości orzechów laskowych". Po godzinie 15 gradobicie obserwowali także mieszkańcy Podkarpacia.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24