Protest się nie kończy, płynie za to wsparcie dla protestujących, i to z całej Polski. Również od rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy chcieliby dołączyć, zmienić ich, ale choroba dziecka im na to nie pozwala. Wysyłają zdjęcia, filmiki, pozdrowienia i dają siły tym, którzy walczą w ich imieniu.